Cezary Kucharski, Robert Lewandowski

i

Autor: Cyfra Sport

Nowe fakty o aferze Lewandowski - Kucharski! "Zgubiony milion", co grozi Lewandowskiej i oferta na 100 zł

2020-12-19 15:53

Kolejne stenogramy rozmów pomiędzy Robertem Lewandowskim a Cezarym Kucharskim ujawnił "Business Insider"! Cała sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana. W najnowszych opublikowanych fragmentach nagrań, Cezary Kucharski twierdzi, że żonie kapitana kadry grozi odpowiedzialność w Polsce i Niemczech. Pojawiły się także twierdzenia o rzekomych oskarżeniach o zgubionym milionie czy ofercie opiewającą na... sto złotych.

Sprawa konfliktu Roberta Lewandowskiego i Cezarego Kucharskiego trafiła na sądową wokandę. Kolejne odsłony wojny między najlepszym piłkarzem 2020 roku wg FIFA i jego byłego menedżera jest niezwykle skomplikowana. Liczne oskarżenia rzucane przez obie strony nie rozjaśniają sytuacji. Potyczka za pośrednictwem prawników z pewnością będzie się ciągnąć jeszcze długimi miesiącami. W sobotę, 19 grudnia "Business Insider" opublikował kolejne fragmenty stenogramów z rozmów "Lewego" z Kucharskim.

Z najnowszych zapisów rozmów dowiadujemy się o tym, że Cezary Kucharski uważa, jakoby Annie Lewandowskiej, żonie piłkarza miała grozić jakaś forma odpowiedzialności. Nagrana rozmowa miała mieć miejsce 12 września. Jak informuje "Business Insider", panowie spotkali się w Hotelu Kempinski w Monachium.

Lewandowski: No tak, podatki. No ale optymalizacja podatkowa przecież jest legalna. I to nawet jeśli od jakiejś kwoty, tak jak faktury wliczysz czasami, tak? Coś, wiadomo, każdy może się czasami do czegoś przyczepić. Ja nie mówię nie. Wliczysz fakturę z restauracji – mogą się przyczepić. Koniec końców optymalizacja podatkowa jest legalna. Koniec końców, i tak zapłacisz podatek od kwoty, której teoretycznie powinieneś zapłacić, a nie zapłaciłeś, tak?

Kucharski: Robert, […] Twoja żona […] grozi jej odpowiedzialność w Polsce i w Niemczech. […]

Lewandowski: No dobra, ale to ty się tego boisz czy boisz się o nas, że my będziemy musieli podatek zapłacić, czy co?

Taśmy Kucharskiego: tak był szantażowany Robert Lewandowski

Kucharski miał także otrzymać propozycję wyjścia ze spółki za kwotę... stu złotych. W rozmowie z Lewandowskim przyznał, że jego zdaniem ta oferta "była śmieszna". Kapitan kadry powiedział, że Kucharski chce pieniędzy, które "teoretycznie mu nie przysługują".

Fragmenty zapisów rozmów opublikowanych przez "Business Insider"

Kucharski: My mamy umowę do […] roku. […] wizerunek. Ja dostałem od ciebie propozycję, przez Gorzelnika, […] sprzedam ci, żebym ja wyszedł z tej spółki za 100 zł. […] Dla mnie to było śmieszne.

Lewandowski: Dobra, to czekaj, powiem inaczej. Czyli tak: wizerunek, który był między nami, podpisanie umowy, który wrzuciliśmy, czyli ty wrzuciłeś do spółki nowej, która powstała w 2014 roku, który będąc prezesem tej spółki, podpisywałeś umowy sponsoringu, jak powiedziałem wcześniej, czyli tu też jakby potwierdzałeś pisemnie to, że wizerunek jest w tej spółce i możesz podpisywać te umowy, tak? To idźmy po kolei, tak? Gdzie dostawałeś za to pieniądze w postaci wystawiania faktur procent od każdej umowy, to co się umawialiśmy. I za to, że teraz rozwiążesz spółkę, gdzie teoretycznie z jednej strony boisz się odpowiedzialności podatkowej…

Kucharski: Ja się nie boję.

Lewandowski: A, nie boisz się, ok, no jak się nie boisz. Ale za to, że podpiszesz porozumienie, chcesz pieniądze, które ci teoretycznie nie przysługują. Bo dostawałeś to. I tak naprawdę nic nie wniosłeś do tej spółki, oprócz wizerunku, bo nie można nabyć praw do wizerunku…

Były menedżer piłkarza miał także przyznać, że ktoś oskarża go, że "zgubił się milion". Nieporozumienie miały wywoływać także niektóre przedstawione kwoty.

Kucharski: Ty nic nie rozumiesz.

Lewandowski: Nie, dlatego, że ty mi powiedziałeś.

Kucharski: […] 2 mln euro, to ja postawiłem warunek.

Lewandowski: Złotych… Czarek, 500 tys. euro, ja mówiłem o milionie brutto, czyli 500 tys. euro netto, czyli tam około 2 mln złotych.

Kucharski: Ale za 4 lata 2 mln euro. To brzmiało tak, że ty Maik, ty Czarek wisicie mi 2 mln euro. […] ktoś mnie oskarża, że milion się zgubił […]

CAŁY ZAPIS ROZMÓW OPUBLIKOWANY PRZEZ "BUSINESS INSIDER" DOSTĘPNY TUTAJ!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze