"Super Express": - W ostatnim ligowym meczu z Boulogne strzeliłeś dwa gole i byłeś najlepszy na boisku. Z Fenerbahce będzie tak samo?
Ludovic Obraniak: - Byłoby super (śmiech). Jestem bardzo zadowolony z formy w ostatnich meczach. Wcześniej byłem sfrustrowany, nie grałem zbyt dużo i zamierzałem odejść z Lille jak najszybciej. Potem jednak wyrzuciłem z głowy te myśli, wyciszyłem się, skupiłem na piłce. Teraz gra mi się doskonale.
Przecyztaj koniecznie: Robson wierzy w Kuszczaka
- Ale w ubiegłym sezonie byłeś skuteczniejszy, strzeliłeś dziewięć goli, a w tym na razie tylko trzy.
- W tym sezonie strzeliłem pięć goli, bo do trzech ligowych trzeba doliczyć dwa w Lidze Europejskiej. Poza tym do końca rozgrywek daleko, coś na pewno dołożę. Dla mnie ważniejsze jednak jest co innego - mimo że mniej strzelam, to gram na o wiele wyższym poziomie niż w poprzednim sezonie.
- Dzisiaj kolejna szansa na dobry występ. Jak oceniasz Fenerbahce?
- To jeden z najgroźniejszych tureckich zespołów, ale fajnie, że na nich trafiliśmy. To jest właśnie plus gry w Lidze Europejskiej, możesz zagrać z egzotycznym rywalem, na nieznanym ci stadionie, w gorącej atmosferze. Mam podwójną motywację, żeby ograć Turków, bo w następnej rundzie możemy trafić na Liverpool, jeśli oni wygrają z rumuńską Unireą. Kiedyś w Lidze Mistrzów grałem przeciw Manchesterowi United i to było superprzeżycie. Liverpool brzmi równie kusząco.
- Lille jest jedną z rewelacji ligi francuskiej, ale dacie radę na dwóch frontach? Co jest ważniejsze?
- Liga francuska. Bo Liga Europejska to tylko bonus, choć tu też chcemy namieszać. W Ligue 1 jesteśmy na trzecim miejscu. Jeśli je obronimy, to zagramy w eliminacjach Ligi Mistrzów. I to nasz cel, a może nawet wicemistrzostwo...
- Macie najlepszy atak w lidze, w 24 meczach Lille strzeliło aż 46 goli!
- Mamy mnóstwo możliwości w ataku i ze skrzydeł. Możemy zastosować tyle różnych wariantów, że większość rywali jest bezradna. Ale naszą siłą jest też defensywa, w której mamy jednych z najlepszych obrońców we Francji.
- A co słychać w "polskich sprawach"?
- Uczę się języka, choć jest to bardzo ciężkie zadanie (śmiech). Z jedną z dużych firm negocjuję uruchomienie mojej strony internetowej po polsku, powoli będę też finalizował zakup działki pod budowę domu w Polsce. Podjąłem decyzję, że kupię ziemię w ładnym miejscu niedaleko Poznania. Nie rezygnuję też z tego, co obiecałem: założenia w Polsce akademii piłkarskiej. Może za jednym zamachem kupię sobie ziemię pod dom, a niedaleko teren pod budowę akademii?
Pary 1/16 Ligi Europejskiej
Everton - Sporting 2:1
Rubin - Hapoel
Ajax - Juventus
Club Brugge - Valencia
Villarreal - Wolfsburg
Standard - Salzburg
Twente - Werder
Lille - Fenerbahce
Athletic - Anderlecht
Kopenhaga - Olympique Marsylia
Panathinaikos - Roma
Atletico Madryt - Galatasaray
Fulham - Szachtar
Liverpool - Unirea
Hamburg - PSV Eindhoven
Hertha - Benfica