Po bolesnej porażce z Portugalią 1:3 w sobotę kibice liczyli, że piłkarze Michała Probierza zrehabilitują się we wtorek w starciu z Chorwacją. Zaczęło się znakomicie, bo już w 5. minucie Biało-Czerwonych na prowadzenie wyprowadził Piotr Zieliński. Niestety jeszcze przed upływem pół godziny gry przyjezdni prowadzili 3:1. Do wyrównania kapitalną bombą doprowadził Borna Sosa, za chwilę Marcina Bułkę pokonał Petar Sucić, a trzeciego gola dla gości strzelił Martin Baturina.
Aleksandra Mirosław i siatkarze na meczu Polska - Chorwacja
I gdy wydawało się, że takim wynikiem zakończy się pierwsza połowa meczu, to na 2:3 trafił Nicola Zalewski. Kibice na stadionie mogli zatem czekać na drugą odsłonę z wypiekami na twarzy. Zwłaszcza, że organizatorzy spotkania przygotowali dla nich w przerwie wykwintną niespodziankę. Na murawie PGE Narodowego pojawili się bowiem medaliści tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Swoją obecnością wtorkowy mecz w Lidze Narodów zaszczycili m.in. złota Aleksandra Mirosław, srebrni siatkarze czy brązowe szpadzistki. Kibice, w pełni zasłużenie, zgotowali im gorącą owację na stojąco!