Paulo Sousa i monstrualne bicepsy

i

Autor: Marcin Gadomski / SE Paulo Sousa i monstrualne bicepsy

Ojciec Sousy musiał używać przemocy. Brat wyjawił smutną prawdę

2021-08-12 13:22

Paulo Sousa już niebawem poprowadzi Polskę w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku. Brat byłego piłkarza Juventusu i Borussii Dortmund - Feliciano Sousa, udzielił wywiadu "Faktowi", w którym opowiedział o dzieciństwie z selekcjonerem Biało-Czerwonych. Okazuje się, że przyszły trener był wyjątkowo buntowniczym dzieckiem, a jego temperament musiał stanowczo łagodzić ojciec, który czasami musiał zastosować przemoc.

Paulo Sousa już niebawem stanie przed wyjątkowo trudnym wyzwaniem. Kadra narodowa będzie we wrześniowych eliminacjach mistrzostw świata, będzie się mierzyć z Anglią, San Marino i Albanią. Tuż przed mistrzostwami Europy, "Fakt" przeprowadził rozmowę z bratem trenera, który powiedział, jak wyglądało jego dzieciństwo. Okazuje się, że ojciec trenera nieraz musiał temperować młodego Paulo, który wykazywał się niezwykle buntowniczym charakterem.

Linkiewicz praży seksowne ciało w słońcu. Gorące zdjęcie rozpala

Paulo Sousa uwielbiał pojedynkować się z bratem. Rodzicom to nie pasowało

Zdaniem brata portugalskiego szkoleniowca, panowie za młodu uwielbiali się bić. Atmosfera była na tyle napięta, że chłopcy musieli czasami spędzać wakacje osobno. Sytuacji z niepokojem przyglądał się ojciec przyszłego selekcjonera reprezentacji Polski, który rozdzielał starcia, przez co niekiedy dostawało się Paulo Sousie.

– Ciągle się tłukliśmy. Dlatego niekiedy w ciągu dwóch tygodni wakacyjnego urlopu ojca każdy z nas spędzał po tygodniu osobno (...) Czasami wygrywał jeden, czasami drugi. Jemu najprawdopodobniej częściej dostawało się od ojca. Ja byłem młodszy, zaczynałem płakać i ojciec ciągnął Paula za ucho - mówił w "Fakcie" brat Paulo Sousy.

Na jaw wyszła tajemnica domu Wilfredo Leona. To w tym języku rozmawia z żoną

Aby zobaczyć, ile zarabia Paulo Sousa, przejdź do galerii poniżej.

Ojciec selekcjonera nie wierzył w jego talent

Mimo że Portugalczyk przejawiał wielki talent do gry w piłkę od najmłodszych lat, to jego tata bardzo sceptycznie podchodził do pomysłu związania się syna z piłką nożną. Wszystko zmieniło się, kiedy trafił do składu Benfiki Lizbona.

– Jego ojciec nie wierzył, że będzie grał profesjonalnie, zwłaszcza że miał problemy z kolanami. Uwierzył, dopiero gdy trafił do Benfiki -  powiedział przyjaciel Paulo Sousy, Fausto Formoso, na łamach "Faktu".

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze