To nie był udany wieczór dla polskich kibiców w Pradze. Po pierwsze - nie wszyscy fani, którzy przyjechali na mecz mieli bilety i nie udało im się zdobyć ich pod stadionem. Po drugie - Biało-czerwoni przegrali mecz z Czechami 1:3 w fatalnym stylu. Po trzecie - kilkoro fanów trafiło w ręce policji. I to na własne życzenie. Czeskie służby mundurowe poinformowały o zatrzymaniu szóstki polskich fanów, którzy pod stadionem używali materiałów pirotechnicznych. Na opublikowanym zdjęciu oprócz większego orężu w postaci m.in. rac, znalazły się także butelka wody i bagietka.
Matty Cash udawał kontuzję w meczu z Czechami?! Szokujące słowa, wszystko się nagrało
- Przed rozpoczęciem meczu policja zatrzymała sześć osób, które albo nie stosowały się do wezwań policji, albo używały pirotechniki przed stadionem. Każdy z tych przypadków dotyczył kibiców gości - czytamy na profilu czeskiej policji na Twitterze.
Zobacz najlepsze memy po meczu Polska - Czechy!
Czechy - Polska. Aresztowano łącznie 10 osób
Policja opublikowała także wpis po zakończeniu spotkania. Liczba zatrzymanych osób wzrosła do dziesięciu. Nie zostało jednak sprecyzowane, jaki był powód kolejnych zatrzymań. Wiadomo, że były one związane z zachowaniami na stadionie.
- Opuszczenie stadionu przez kibiców i ich wyjazd nastąpiły bez żadnych problemów. Łącznie zatrzymano 10 osób za wykroczenia. Policjanci ocenią teraz nagrania z kamer i zidentyfikują osoby, które dopuściły się czynów niezgodnych z prawem podczas meczu - dodano w kolejnym wpisie.