W sondzie przeprowadzonej przez nasz portal gwizdek24.pl aż 71 proc. głosujących wskazało, że nowym trenerem Lewandowskiego i spółki powinien być obcokrajowiec. Po nieudanej pracy Franciszka Smudy i Waldemara Fornalika fani, przynajmniej na razie, mają dość polskiej myśli szkoleniowej. Adam Nawałka, Maciej Skorża, Michał Probierz i Marcin Dorna zebrali raptem po kilka procent głosów. To oznacza, że prezes Zbigniew Boniek powinien się zacząć rozglądać za granicą.
Kto jest do wzięcia? Warto porozmawiać z Bertem van Marwijkiem (61 l.). Po rozstaniu z reprezentacją ten wicemistrz świata z 2010 roku czeka na sensowne propozycje i niewykluczone, że byłby zainteresowany spróbowaniem sił w Polsce. Można też wziąć pod uwagę Francuza polskiego pochodzenia, Pierre'a Mankowskiego (61 l.), który kilka miesięcy temu doprowadził francuską kadrę do lat 20 do mistrzostwa świata. Na łamach "Super Expressu" Mankowski oświadczył, że poważnie rozpatrzyłby ofertę z Polski.
San Marino - Polska. Mateusz Klich: Musimy strzelić dużo goli [WYWIAD]
Ciekawą kandydaturą może też być Pavel Vrba (50 l.). Trzy razy z rzędu został uznany za trenera roku w Czechach, a prowadzona przez niego Viktoria Pilzno właśnie awansowała do Ligi Mistrzów.
W Niemczech bez pracy jest obecnie Thomas Schaaf (52 l.), przez 14 ostatnich lat prowadzący Werder Brema.
Z Białorusi można by wyrwać młodego i ambitnego Wiktora Gonczarenkę (36 l.), który z BATE Borysów nieraz grał w Lidze Mistrzów. Zdolnych szkoleniowców w Europie nie brakuje. Trzeba się tylko rozejrzeć.