Po roku spędzonym w West Bromwich Albion wydawało się, że Grzegorz Krychowiak wróci do PSG, ale ten ostatecznie podjął inną decyzję. W miniony wtorek podpisał kontrakt z Lokomotiwem Moskwa, aktualnym mistrzem Rosji, do którego przeniósł się na zasadzie rocznego wypożyczenia.
Ale wszystko wskazuje na to, że nie wróci już do Paryża. W jego umowie została bowiem zawarta specjalna klauzula, według której Rosjanie będę mieli obowiązek wykupu piłkarza za 12 mln euro, jeśli ten rozegra co najmniej 10 meczów w sezonie. A to nie powinno być kłopotem, bo zdaniem ekspertów Polak nie będzie miał zbyt dużej konkurencji.
Ze stratą piłkarza pogodzili się już chyba w PSG. Bo choć Krychowiak został tylko wypożyczony, to w mediach społecznościowych klubu... oficjalnie go pożegnano.
Co ciekawe z tych dwóch lat Polak tylko rok faktycznie był w PSG, bo w kolejnym sezonie występował już w West Bromwich Albion. Podziękowano mu też za udział w zdobyciu dwóch tytułów - Pucharu Francji i Pucharu Ligi Francuskiej w 2017 roku. Choć trzeba przyznać, że jego wpływ w oba te trofea zbyt duży nie był. I mimo, że jego sprowadzenie było raczej transferową wpadką Paryżan, to jednak kibice życzyli mu powodzenia w dalszej karierze.
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin