Nowym zespołem "Rasialdo" jest Watord - klub w mieście położonym kilkadziesiąt kilometrów na północ od Londynu. Polak ma być gwiazdą "Szerszeni" przynajmniej przez kolejny rok, bo na tyle wypożyczono go z Southampton.
Kibice ściskają kciuki za jednego z najlepszych napastników The Championship. Na oficjalnej stronie klubu ponad 80 procent fanów głosowało za tym, aby nasz snajper wystąpił w podstawowym meczu przeciwko Nottingham Forest.
Sam Rasiak jest zadowolony z przenosin na Vicarage Road. Dzięki transferowi ma zamiar przypomnieć "Don Leo" o swojej osobie.
- Reprezentowałem Polskę 37 razy. Skupiam się na swojej karierze w Watfordzie, ale mam nadzieję, że dzięki występom w klubie, otrzymam również szansę w reprezentacji - powiedział na oficjalnej stronie "Szerszeni".
- W ostatnim czasie nie byłem brany pod uwagę przez selekcjonera, bo nie grałem często w Boltonie. Mam nadzieję, że to będzie dobry rok dla mnie i dla Watfordu - dodał.