Marzy o debiucie w kadrze
David Jurasek do drużyny narodowej został powołany po raz pierwszy. Jest piłkarzem Slavii Praga. Klub ten występuje na stadionie Eden, na którym w piątek Czesi podejmą biało-czerwonych w pierwszej kolejce eliminacji EURO. Zdaniem czeskich mediów defensor może pojawić się w pierwszym składzie gospodarzy. - Każdy gracz tego chce i ja nie jestem wyjątkiem - powiedział Jurasek, cytowany przez internetowe wydanie gazety "Blesk". - Gram na Edenie, znam ten stadion. W tym kontekście to byłoby dla mnie coś szczególnego. To jest wybór trenera, ale jeśli dostanę od niego takie zaufanie, to oczywiście będę uradowany - podkreślił.
Pokonał Raków, chce wygrać z Polską
Czech zagrał w rewanżowym meczy Slavii z Rakowem w el. Ligi Konferencji. Czeski klub wygrał 2:0 i awansował do fazy grupowej tych rozgrywek. - Polska będzie chyba grać podobnie, spodziewam się takiego samego stylu gry, więc coś będzie można z tamtych meczów wyciągnąć - zaznaczył. - Z drugiej strony Polacy mają nowego trenera Fernando Santosa, który może mieć inną filozofię. Każdy selekcjoner ma coś charakterystycznego. Może wprowadzi jakieś zmiany w taktyce, ale na pewno przeanalizujemy to - zapewnił.
Nakręca się na starcie z Lewandowskim
Jurasek jest pełen szacunku dla Roberta Lewandowskiego. - Możliwość konfrontacji z takim piłkarzem byłaby czymś wspaniałym - wyznał. - To nieziemski napastnik. Ostatnio miał jednak kontuzję. Czy może nam to pomóc? Okaże się w piątek, ale może trochę tak - ocenił Jurasek.