Michał Pazdan

i

Autor: Cyfra Sport Michał Pazdan

Reprezentant Polski UDERZA w Jerzego Brzęczka. Jego słowa są PRZYGNIATAJĄCE

2020-06-12 16:59

Zawodnicy bardzo rzadko decydują się na otwarte słowa krytyki wobec trenerów, czy selekcjonerów. Na negatywne komentarze decydują się zazwyczaj po odejściu z drużyny, czy nawet po zakończeniu kariery. Ze swoimi spostrzeżeniami nie zamierzał się kryć natomiast obrońca reprezentacji, Michał Pazdan. W dość mocnych słowach przekazał, że ma żal do Jerzego Brzęczka.

Michał Pazdan przez wiele miesięcy był ikoną reprezentacji Polski pod wodzą Adama Nawałki. Były piłkarz Legii Warszawa podczas Euro 2016 był jednym z wyróżniających się zawodników i wszyscy zachwycali się jego grą w obronie. Ostatnio Pazdan stracił jednak swoją pozycję w kadrze i występuje w niej coraz rzadziej. Wyjątkiem były spotkania z Łotwą i Słowenią, w których obrońca zagrał pełne 90 minut.

Gorąca SEKSBOMBA z Ukrainy wzięła w obroty reprezentanta Polski! Było co świętować! WIDEO i ZDJĘCIA

Mecz ze słoweńską kadrą był jednak dla Pazdana pechowy. Nie dość, że cała drużyna zagrała słabe spotkanie i przegrała 0:2 to w dodatku piłkarz Ankaragucu stał się "kozłem ofiarnym" tej porażki i pojawiło się mnóstwo słów krytyki pod jego adresem. Po tym spotkaniu Jerzy Brzęczek postanowił zrezygnować z jego usług i do końca eliminacji Pazdan w kadrze się nie pojawił.

Dramat w rodzinie legendarnego polskiego piłkarza. Szarmach pobił żonę, dostał wyrok, ale i przebaczenie

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" reprezentant Polski wyjawił, że selekcjoner nie powiedział jasno iż postanowił go skreślić. W wypowiedzi Pazdana można wyczuć żal o takie załatwienie sprawy. - Nie było to dla mnie łatwe przede wszystkim ze względu na sposób, w jaki to zostało mi to przekazane. Moim zdaniem powinno się powiedzieć wprost: albo się nadajesz do kadry albo nie. Umówmy się: nie jestem już młody i uważam, że takie rzeczy powinno się załatwiać konkretnie. Ale życie toczy się dalej, z optymizmem patrzę do przodu - powiedział Pazdan. Podkreślił jednocześnie, że z reprezentacją jeszcze nie pożegnał się definitywnie.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze