Jakub Piotrowski powiedział wprost o swoich szansach na transfer po EURO 2024. W trakcie konferencji prasowej z mediami, pomocnik Łudogoca powiedział wprost, że o ile nie traktuje samych mistrzostw Europy jako szansy na wyjazd do lepszego klubu, tak chce wykorzystać dobrą grę na turnieju na to, aby zaprocentowała w potencjalnej możliwości.
Jakub Piotrowski szczerze o transferze. Powiedział wprost
Jakub Piotrowski powiedział wprost na konferencji prasowej, że nie chce wykorzystywać powołania do szukania klubu
- Na ten moment ciężko mi powiedzieć, ale czy ja chciałbym Euro wykorzystać pod siebie? Myślę, że nie. Każdy zawodnik jest w stanie się wypromować, kiedy drużyna narodowa dobrze funkcjonuje. Na tym mi zależy - powiedział Jakub Piotrowski w rozmowie z mediami na konferencji prasowej.
Piotrowski jak na razie nie chce wyjawić, jaki klub jest nim zainteresowany.
- Niekoniecznie zawsze chodzi o ligę, tylko raczej drużynę, do jakiej się trafi. Interesuje mnie, jak drużyna gra, jaki ma styl, jacy są tam zawodnicy. To jest dla mnie najważniejsze. Ciężko mi na ten moment powiedzieć, jaka drużyna jest zainteresowana - mówił pomocnik Ludogorca Razgard