Nie żyje Leo Beenhakker. Tak wyglądały ostatnie godziny jego życia
Leo Beenhakker zmarł w wieku 83 lat. Smutna informacja obiegła wszystkie media – nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Przez lata pracy w najlepszych klubach i wielu reprezentacjach odnosił ogromne sukcesy. Tytuły zdobywał z Realem Madryt, do mistrzostw świata i Europy doprowadził Trynidad i Tobago oraz Polskę. W ostatnich latach swojego życia Beenhakker zmagał się z poważną chorobą i, jak mówią bliscy z jego otoczenia, rzadko opuszczał dom.
Leo Beenhakkera wspomina z wielkim wzruszeniem Jan de Zeeuw, który był dyrektorem sportowym kadry za kadencji holenderskiego selekcjonera. - Chorował, czasami miewał kłopoty z pamięcią... Zmarł około 18.00. Po prostu zasnął… - mówił w rozmowie z „Super Expressem”.
Leo Beenhakker był przygotowany. Godzinę przed śmiercią wysłał maila
Jan de Zeeuw został poinformowany o śmierci Beenhakkera przez rodzinę. Taką instrukcję bliscy selekcjonera otrzymali od niego niedługo przed tym, gdy ostatni raz zasnął.
- Do końca zachował świadomość. Jeszcze godzinę przed śmiercią wysłał jednej z najbliższych osób mail z podziękowaniem. Poinstruował też bliskich, by po jego śmierci zadzwonili do mnie, bo nie może być tak, że ja się dowiem o wszystkim z prasy. Miał wszystko przygotowane – przyznał w rozmowie z Onetem.
Leo Beenhakker zmagał się z poważną chorobą
Leo Beenhakker przez ostatnie lata swojego życia zmagał się z chorobą. Jak informował Rob Jansen, przez długi czas nie wychodził z domu. Agent piłkarski przyznawał, że sytuacja byłego trenera nie jest najlepsza, a choroba jest bardzo ciężka. Nie ujawnił jednak, z czym dokładnie zmagał się Beenhakker.
Leo Beenhakker – osiągnięcia i wyróżnienia
- trzy mistrzostwa Holandii (dwa z Ajaksem, jedno z Feyenoordem)
- trzy mistrzostwa Hiszpanii (z Realem Madryt)
- Puchar Króla (z Realem Madryt)
- dwa Superpuchary Hiszpanii (z Realem Madryt)
- awans na mistrzostwa świata 2006 (z Trynidadem i Tobago)
- awans na mistrzostwa Europy 2008 (z Polską)
