Ribery przyznał w "Bildzie", że choć miał przyjemność grać z wybitnymi piłkarzami, to właśnie Lewandowski w pełni zasługuje na tytuł najlepszego piłkarza świata. - On jest po prostu szalony! To jasne, że zasługuje na ten tytuł. Grałem tutaj z wieloma bardzo dobrymi napastnikami, jak chociażby Luca Toni, który był znakomity. Świetni byli także Mario Gomez i Miroslav Klose, ale to Robert jest najbardziej kompletny - skomentował Ribery.
Lewandowski w głosowaniu czytelników "Bilda" zebrał 28 procent głosów. Dziwić może fakt, że w TOP 3 zabrakło miejsca dla Cristiano Ronaldo (6. miejsce), a Leo Messi ledwo załapał się na ostatnie miejsce na podium. Za Polakiem uplasował się Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund. Widać, że kibice Bundesligi głosowali na swoich, i że bardziej cenią "Lewego" od Gabończyka. Czwarty w głosowaniu był Neymar, a piąty Sergio Ramos.