Wprawdzie ostatnio Bayern Monachium przegrał niespodziewanie 2:3 z Borussią Moenchengladbach, ale mistrzowie Niemiec utrzymali fotel lidera. Robert Lewandowski nie zawiódł, zrobił to co się od niego wymaga. Polak strzelił gola. To było jego 20 trafienie w 15 meczach w Bundeslidze. Kapitan polskiej kadry pewnie zmierza po kolejny tytuł króla strzelców ligi niemieckiej. Oczywiście ten dorobek zapewnia mu także pozycję lidera w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi. Drugi Erling Haaland z Borussii Dortmund ma 12 goli, a trzeci Portugalczyk Andre Silva z Eintrachtu Frankfurt - 11 goli.
Tak do formy wraca gwiazda mistrza Polski. Kapustka rośnie na piachu
Jak Robert Lewandowski wypada w zestawieniu "Złoty but" w ujęciu czołowych pięciu lig? Tu także Polak jest najlepszy. Prowadzi z dorobkiem 40 punktów (20 bramek). Za nim plasują się: Cristiano Ronaldo (30 pkt, 15 goli, Juventus), Mohamed Salah (26 pkt, 13 goli, Liverpool). Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie tę klasyfikację wygrał Włoch Ciro Immobille, który wyprzedził właśnie polską gwiazdę Bayernu.
Ofensywa transferowa wicemistrza Polski. Lech Poznań zbroi się przed ligą