W takich momentach nikt nie lubi występować przed kamerą. Choć polska drużyna i tak zrobiła wiele na tym turnieju, to pozostaje niedosyt. Półfinał był an wyciągnięcie ręki! Niestety, tym razem przegraliśmy w rzutach karnych. Kluczowa okazała się przestrzelona "jedenastka" Jakuba Błaszczykowskiego. Co po tym smutnym zakończeniu przygody z Euro 2016 na gorąco mówił Lewandowski?
- To boli, bo polegliśmy z drużyną, która z przebiegu meczu wcale nie była od nas lepsza. Może mieli więcej posiadania piłki, ale nic z tego nie wynikało. Walczyliśmy na całego i jest nam przykro, że przegraliśmy - komentował spotkanie z Portugalią "Lewy" dla telewizji Polsat Sport.
- Być tak blisko i nie wejść do półfinału to duży ból. Jesteśmy jednak twardzi i mam nadzieję, że szybko sobie z tym poradzimy - zakończył kapitan reprezentacji Polski.