Może samodzielnie prowadzić drużyny w drugiej lidze
Po karierze Sebastian Mila cały czas jest aktywny. Jest ekspertem piłkarskim. Ostatnio skończył kurs trenerski. Czy niebawem zobaczymy go w roli szkoleniowca? - Ukończyłem kurs UEFA B+A, czyli mam dyplom Trenera UEFA A - powiedział Mila w rozmowie z PAP. - Na razie to pozwala na samodzielne prowadzenie drużyn drugoligowych w Polsce (trzeci poziom rozgrywek - PAP). Oczywiście można być asystentem w wyższych ligach. No i pracując samodzielnie w drużynie, można dostać się na kurs UEFA Pro - wyjaśnił.
Zakochał się w futbolu z innej strony
Kadrowicz opowiedział jak wyglądał kurs w Szkole Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej. Trwał ponad rok, egzamin końcowy miał miejsce w poprzednim miesiącu. - Mieliśmy też wyjazd do Southampton, a w Polsce wyjazdy studyjne do Pogoni Szczecin czy Lecha Poznań - przypomniał. - Było sporo pracy. Logistycznie to trochę skomplikowane, bo ja np. mieszkam w Gdańsku. Ale bardzo się cieszę, bo ten kurs pomógł mi spojrzeć na futbol trochę z innej perspektywy, nauczyć się wielu rzeczy. Pomógł mi też w pracy eksperta. I chyba zakochałem się w futbolu z innej strony, tej bardziej analitycznej – przekonywał.
Zapisze się na kolejny kurs
Jednak na razie były piłkarz nie zamierza rozpoczynać kariery szkoleniowej. Planuje się dalej kształcić. - Zamierzam iść na kurs dyrektora sportowego - wyjawił. - Chyba w takiej roli bardziej się widzę w przyszłości. Bardzo mi zależy na tym kursie, który również odbywa się w Białej Podlaskiej i też trwa ponad rok. Pojawił się taki kierunek, teraz trwa pierwsza edycja. Wkrótce rozpocznie się druga, więc chciałbym się zapisać. Na pewno stawiam na edukację. Jeżeli mam pełnić jakąś rolę za rok, może dwa, to chciałbym być przygotowany językowo i merytorycznie - podkreślił Mila w rozmowie z PAP.