Lewandowski, podobnie jak Wojciech Szczęsny i Kuba Błaszczykowski, nie chciał zagrać za darmo w reklamie jednego ze sponsorów reprezentacji Polski.
Sprawę rozdmuchano, a "Lewy" w ogniu krytyki kibiców, rozważał zawieszenie gry w reprezentacji narodowej - informuje "Przegląd Sportowy" na swojej stronie internetowej.
Polska - Słowacja. Szczęsny nabawił się kontuzji przez sen, Nawałka zebrał pierwsze (niemrawe) brawa od piłkarzy - korespondencja ze zgrupowania
Rozgniewanie Lewandowskiego spowodowało, że w sztabie kadry narodowej, a także w samym PZPN-ie, zrobiło się nerwowo.
Sytuację udało się jednak załagodzić, piłkarze wystąpili w reklamiie, sprawa rozeszła się po kościach.