Selekcjoner już pracuje

Taką furą wożą Santosa po Warszawie. Ale luksus, trzeba na nią wydać setki tysięcy

2023-02-09 17:05

Nowy trener reprezentacji Polski, Fernando Santos, na dobre zaczął już swoje urzędowanie. Spotkanie z Cezarym Kuleszą, kompletowanie reprezentacyjnego sztabu, nakreślenie planów na tygodnie poprzedzające start eliminacji EURO 2024, wizyty na meczach polskiej ekstraklasy, a gdzieś w tle również poszukiwanie stałego lokum na czas kontraktu z PZPN – Santosowi zajęć nie brakuje.

W takim nawale obowiązków podstawą jest dobry środek lokomocji. Ale o to – jak widać – zadbano, podobnie jak o komfort poruszania się Portugalczyka po polskich drogach. Ta limuzyna z pewnością mu go gwarantuje! Biały Peugeot 3008 – jeśli taki samochód wypatrzycie w okolicach polskich stadionów, jest szansa, że jego pasażerem będzie selekcjoner Biało-Czerwonych!

W czwartek to właśnie takim autem wożono Fernando Santosa po ulicach stolicy. Całkiem sympatyczną furą, dostępną w wielu wersjach. Łączy je jedno – każda jest warta całkiem sporo. Ceny „nówek” z rocznika 2022 – z silnikiem benzynowym – zaczynają się w granicach 140 tysięcy złotych. Do diesla dorzucić trzeba kilkanaście tysięcy, ale już egzemplarz z silnikiem hybrydowym to wydatek rzędu blisko ćwierć miliona złotych! Pod maską znaleźć można silnik o mocy 110 KM, ale także dużo mocniejsze warianty. Podróż na stadion przy Łazienkowskiej czy w Płocku – a tam się Portugalczyk wybiera w ten weekend - w takich warunkach to czysta przyjemność!

W ramach swych selekcjonerskich podróży Santos wkrótce przesiądzie się także do samolotu. Według nieoficjalnych informacji, selekcjoner spotkać się bowiem chce m.in. z Robertem Lewandowskim oraz Kamilem Glikiem.

Sonda
Czy Fernando Santos awansuje z Biało-Czerwonymi do finałów EURO 2024?
Listen on Spreaker.
Najnowsze