Krzysztof Piątek nie powinien robić głupich ruchów
Piątek świetnie sobie radzi w Turcji. Strzelił w rozgrywkach dwanaście goli i zmierza po koronę króla strzelców. Nic dziwnego, że wzbudza zainteresowanie innych zespołów. - Niech nie zmienia czasem klubu - powiedział Jacek Cyzio, który występował w dwóch tureckich klubach: Trabzonspor i Karsiyaka, w rozmowie z Super Expressem. - Wiadomo, że z każdą zdobytą bramką przypomina o sobie, robi się o nim głośno. Wzbudza zainteresowanie innych klubów. Uważam, że nie powinien robić głupich ruchów, gdyby na przykład ktoś teraz rzucił na stół ofertą z Włoch. Skoro mu tak dobrze idzie, to powinien to kontynuować w Turcji. Nad ewentualnym transferem zastanawiałbym się dopiero po sezonie. Niech potwierdzi formę i strzeli kolejne dwanaście goli. Takie cele powinien sobie wyznaczać - wyznał.
Polski napastnik musi być regularny i powtarzalny w Turcji
Reprezentant Polski rozgrywa w Turcji drugi sezon. W premierowych zdobył 17 bramek. W tym momencie jest na dobrej drodze, aby znacznie poprawić wynik z debiutanckiej edycji. - Piatek nabrał pewności siebie - tłumaczył Cyzio w rozmowie z naszym portalem. - Podoba mi się ta jego pazerność na gole. Ale taki musi być napastnik. Wierzę w niego. Chciałbym, aby został tym królem strzelców. Najważniejsze w tym momencie jest to, aby nagle nie wyhamował, lecz dalej dawał się we znaki konkurentom. Niech robi swoje. Musi po prostu być regularny i powtarzalny - podkreślił były zawodnik tureckich klubów.
- Uważam, że nie powinien robić głupich ruchów, gdyby na przykład ktoś teraz rzucił na stół ofertą z Włoch. Skoro mu tak dobrze idzie, to powinien to kontynuować w Turcji. Nad ewentualnym transferem zastanawiałbym się dopiero po sezonie - powiedział Jacek Cyzio w rozmowie z Super Expressem.