Arkadiusz Milik wrócił do gry po kontuzji już kilka tygodni temu, ale wciąż nie wywalczył sobie na nowo miejsca w podstawowym składzie Napoli. Jeśli Maurizio Sarri daje mu szanse gry, to raczej w końcówkach spotkań. Wciąż nie wiadomo, czy to efekt braku odpowiedniego przygotowania po urazie, czy po prostu słabej formy, ale fakty są takie, że Polak w tym roku rozegrał w Serie A niespełna siedemdziesiąt minut w czterech spotkaniach. A w czterech pozostałych nawet nie podnosił się z ławki.
Swoje szanse dostał w Pucharze Włoch, gdzie ekipa ze Stadio San Paolo mierzyła się z Juventusem Turyn. W obu przypadkach 23-latek wybiegał w podstawowym składzie i dwa razy na boisku spędził niewiele ponad godzinę nie pokazując zbyt wiele i nie będąc specjalnym zagrożeniem dla obrony rywali. A jego sytuację w zespole jeszcze pogarsza niesamowita dyspozycja Driesa Mertensa.
Po kontuzji Milika Sarri zastanawiał się, jak załatać dziurę na środku ataku. Rozważano nawet transfery, ale ostatecznie trener postanowił na napastnika przekwalifikować właśnie Belga - dotychczas skrzydłowego. I był to strzał w dziesiątkę. Z rezerwowego stał się prawdziwą gwiazdą Napoli i od czasu urazu Polaka zdobył aż dwadzieścia dwa gole w dwudziestu dziewięciu meczach! Swoją klasę potwierdził też w środowym starciu z Juventusem. Po godzinie gry zmienił Milika i od razu po wejściu na boisko strzelił bramkę. W pierwszym kontakcie z piłką!
Dries Mertens Goal HD - Napoli 2-2 Juventus 05... przez sporttivi
Tak dobra dyspozycja Mertensa powoduje, że Milik może mieć poważny problem z powrotem do pierwszego składu. Trudno się bowiem spodziewać, by trener posadził na ławce swojego najskuteczniejszego piłkarza. Szansą na grę dla Polaka mogłoby być przesunięcie Belga na skrzydło i posadzenie na ławce kogoś z dwójki Jose Callejon - Lorenzo Insigne, ale oni też prezentują wyrównaną i wysoką formę. Jedyną szansą 23-latka pozostaje więc ciężka praca na treningach, ale przede wszystkim wykorzystywanie swoich szans w meczach ligowych. W innym przypadku o grze może zapomnieć.