Kazimierz Górski urodził się we Lwowie 2 marca 1921 roku. W tym mieście zaczynał także swoją karierę piłkarską i grał w kilku lwowskich klubach. Po II wojnie światowej trafił do Legii Warszawa, w której grał już do końca kariery w 1953 roku. Co ciekawe, w reprezentacji Polski zagrał tylko jeden mecz, w którym Polacy... przegrali 0:8 z Danią – było to 26 czerwca 1948 roku. Wiadomo jednak, że to nie kariera piłkarska, a trenerska przyniosła sławę Kazimierzowi Górskiemu.
A to zaskoczenie! Tak spędza urlop kadrowicz Probierza. Żadne palmy i luksusy
To właśnie od jego nazwiska przydomek wzięła jedna z najlepszych polskich reprezentacji, „Orły Górskiego”. Górski prowadził kadrę w latach 1966 i 1970-1976. To właśnie przy drugim podejściu osiągnął z nią wielkie sukcesy – w 1972 roku na igrzyskach olimpijskich w Monachium Polacy zdobyli złoty medal po pokonaniu Węgrów 2:1. Dwa lata później na mistrzostwach świata w Niemczech nasza reprezentacja zajęła 3. miejsce, wygrywając w decydującym meczu z Brazylią 1:0. Na igrzyskach olimpijskich w Montrealu w 1976 roku Polacy znów dotarli do finału, ale w nim przegrali z NRD 1:3. Srebrny medal został uznany w kraju za... porażkę, a sam Górski podał się do dymisji.
Kazimierz Górski zmarł dokładnie 19 lat temu, 23 maja 2006 roku w wieku 85 lat. Pamięć o nim jest bardzo żywa wśród polskich kibiców. Pomagają w tym nie tylko sukcesy, ale też i cytaty, których selekcjoner był kopalnią, a wiele z nich stało się w zasadzie powiedzeniami. Najpopularniejszym zdaje się być: „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”, choć w pełni brzmi on tak: „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie, albo my wygramy, albo oni”. Nie mniej znane są także: „Czasami się wygrywa, czasami się przegrywa, a czasami remisuje”, „Piłka może przejść, zawodnik nie”, „Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe”, „Im dłużej my przy piłce, tym krócej oni”, czy „Tak się gra, jak przeciwnik pozwala”.
Szykuje się zaskakujący powrót do reprezentacji. Pierwsze podejście było fatalne
Choć wiele z nich wydawać się może banalnie prosta, świetnie oddają one pogląd na piłkę nożną Kazimierza Górskiego, który podsumowuje jeszcze jeden cytat: „Piłka to gra prosta. Nie potrzeba do niej filozofii” Z pewnością w obecnych czasach trudno byłoby się z tym zgodzić, gdy taktyką zespołów zajmują się całe sztaby ludzi, a trenerzy pokroju Guardioli, Flicka, Ancelottiego czy Kloppa prześcigają się w nowych rozwiązaniach. Ostatecznie jednak zawsze „Chodzi o to, żeby strzelić jedną bramkę więcej od przeciwnika”.
