Pożegnanie Szczęsnego i Krychowiaka z kadrą oraz kibicami
Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak oficjalnie zakończyli już swoją przygodę z reprezentacją Polski, pojawiając się na ostatnim zgrupowaniu i odbierając okolicznościowe koszulki na oczach kilkudziesięciu tysięcy kibiców na PGE Narodowym, a także żegnając się z kolegami z szatni podczas uroczystej kolacji. Ekipa "Łączy nas piłka" postanowiła dać fanom jeszcze trochę powodów do radości i razem z dwójką byłych już reprezentantów zrealizowała specjalny materiał, podczas którego Szczęsny i Krychowiak rozmawiają o swojej karierze w kadrze. Już na początku pomocnik chciał wbić szpilkę Szczęsnemu i przypomnieć mu jeden z najmniej udanych momentów w kadrze, a więc czerwoną kartkę w meczu otwarcia na Euro 2012. Tego, co nastąpiło chwilę później nie mógł się spodziewać.
- (...) Jak to jest zawieść naród i dostać czerwoną kartkę na Euro w otwarciu? Przed własną publicznością dostać czerwoną kartkę i powiedzieć sobie "zawiodłem cały naród". Jakie to jest uczucie?! - dopytywał Krychowiak
Szczęsny mocno zripostował Krychowiaka
- Bardzo chętnie ci to wytłumaczę, ale potrzebuję skorzystać z koła ratunkowego, więc zadzwonię do przyjaciela. Mam takiego przyjaciela, który też kiedyś w meczu otwarcia dostał czerwoną kartkę na Euro i zawiódł naród - wypalił z szerokim uśmiechem Szczęsny wypominając pomocnikowi nieudany występ w pierwszym meczu Euro 2021 ze Słowacją, kiedy to Krychowiak wyleciał z boiska w 62. minucie.
Defensywny pomocnik najwidoczniej wyparł ten moment z pamięci, bo nie był w stanie uwierzyć, że miało to miejsce zaledwie 3 lata temu. - Euro 2020, które było rozgrywane w 2021. No pewnie, że tak. TY 3 lat temu się obsr**eś w gacie, a ja 12 człowieku. - tłumaczył dalej Szczęsny dodając, że z pewnością większość fanów już nie pamięta jego czerwonej kartki, za to Krychowiaka pamiętają przede wszystkim ze słabego występu ze Słowacją.
Kiedy już Grzegorz Krychowiak przypomniał sobie, co działo się w pierwszym meczu fazy grupowej Euro 2021 sam przyznał, że od tego momentu jego pozycja w reprezentacji zaczęła słabnąć. Ostatecznie defensywny pomocnik rozegrał równo 100 spotkań z orzełkiem na piersi, a po raz ostatni miał okazję zagrać w wyjazdowym meczu z Albanią we wrześniu 2023 roku.