Polscy kibice już od dawna mogą zapoznawać się z historią konfliktu na linii Lewandowski - Kucharski. Zaczęło się od doniesień o podaniu piłkarza przez byłego posła do niemieckiej skarbówki z powodu rzekomych nieprawidłowości w rozliczaniu przez "Lewego" podatków. Później natomiast wyciekły rozmowy pomiędzy piłkarzem a jego eksagentem, w których ten domagał się pieniędzy za milczenie. 48-latek został także doprowadzony do prokuratury celem złożenia zeznań.
Podjęto kluczową decyzję w kontekście Polski na mistrzostwach świata 2022. Kibice będą przybici!
Jak się okazuje, po upływie kolejnych kilku tygodni to Kucharski pragnie coś wyegzekwować od prokuratury. Jak poinformował portal "Sportowe Fakty", były menadżer Lewandowskiego chce opublikować pełen zapis jego rozmów z Robertem Lewandowskim. Twierdzi bowiem, że nagrania, którego obecnie funkcjonują w przestrzeni publicznej, są wyrwane z kontekstu. Prokuratura musi teraz podjąć decyzję, czy wydać zgodę na zabieg tego typu.
Konflikt Cezarego Kucharskiego z Robertem Lewandowskim zatem nie gaśnie, a wręcz przybiera na sile z każdym kolejnym tygodniem. Komu ostatecznie zostanie przyznana racja? Cała sprawa z pewnością będzie ciągnęła się jeszcze miesiącami, a odpowiednie organy pochylą się nad wszelkimi przesłankami i poszlakami.