W Polakach nigdy nie brakowało żądzy wolności. Mimo lat niewoli, zawsze udawało się odzyskać niepodległość. Naszych rodaków charakteryzuje nieustępliwość i chęć walki o swoje. Niestey, dziś najczęściej wspominamy te wydarzenia, które zakończyły się porażką. Zupełnie inaczej było w przypadku nieco zapomnianego Powstania Wielkopolskiego. 16 lutego ma miejsce rocznica hisotryczcnego zwycięstwa! Z tej okazji, dowiedzieliśmy się, kim był przodek Zbigniewa Bońka.
Zbigniew Boniek został BRUTALNIE ZAORANY. Poszło o trenera reprezentacji, co za RIPOSTA
Prezes PZPN pochwalił się na Twitterze, że jego dziadkiem był Andrzej Piechota. On także brał udział w Powstaniu Wielkopolskim, w którym jak się okazuje - odegrał bardzo dużą rolę! - Powstanie Wielkopolskie. Mój Dziadek-Andrzej Piechota zwycięsko bronił dworzec kolejowy w Nakle nad Notecią - wspomina swojego przodka "Zibi".
W komentarzach nie brakowało słów uznania dla bohatera narodowego, wzoru do naśladowania i patrioty. - Brawo dla Pana dziadka. Trzeba o tym pamiętać i kultywować - napisał pan Paweł. - Strategicznie bardzo ważne miejsce na mapie Pow. Wlkp. - dodawał pan Janusz.
Zbigniew Boniek powoli kończy swoją kadencję w roli prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Pod jego wodzą zawodnicy pojadą jeszcze na tegoroczne mistrzostwa Europy, które odbędą się już latem. Czy tak jak w 2016 roku, Biało-czerwonym uda się powalczyć o co najmniej ćwierćfinał? Tego sobie życzymy!