Jakub Błaszczykowski mecz w Dublinie oglądał w domu. Po spotkaniu gratulował kolegom.
Nie bezpośrednio, bo do Irlandii trener Nawałka go nie zabrał. Wcześniej ujawnił, że po pominięcu go w składzie, Kuba przestał odbierać od niego telefony. A wszystko w momencie, gdy znakomity pomocnik wrócił do składu swojej Borussii.
- Pewnie jakiś drobny problem był. Kuba miał długą i ciężką kontuzję, a my nie mogliśmy czekać na niego rok czasu. Musieliśmy stworzyć nasz zespół, nasze zasady, ale on w formie i zdrowy na pewno by się kadrze przydał - powiedział Boniek w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24.
KLIKNIJ I CZYTAJ: El. EURO 2016: Jakub Błaszczykowski POGRATULOWAŁ kolegom z reprezentacji
- Choć to decyzja trenera Nawałki, to nie możemy sobie pozwolić na to, aby ktoś taki, będący w pełni sił, nie grał w reprezentacji, bo aż tylu klasowych zawodników nie mamy - dodał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Kuba Błaszczykowski, kapitan naszej reprezentacji podczas Euro 2012, nie znalazł się w kadrze na mecz eliminacji mistrzostw Europy w 2016 roku mimo powrotu do zdrowia. Jego miejsce w drużynie zajął Sławomir Peszko, który strzelił jedynego gola w zremisowanym 1:1 spotkaniu Polski z Irlandią. Czy Kuba wróci na czerwcowy pojedynek z Gruzją na Stadionie Narodowym?
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail