Massimo Cellino

i

Autor: EastNews Massimo Cellino

Szef klubu NAPADNIĘTY na ulicy! Doznał urazu nosa w kuriozalnych okolicznościach

2020-07-14 8:45

Plaga złodziei w świecie futbolu, zwłaszcza włoskiego, jest przerażająca. Szajki działają na przerażająco dużą skalę. Mimo znajomości zagrożenia, wielu sportowców cały czas daje się łapać przez napastników. Najczęściej tracą wtedy kosztowne zegarki. Tym razem ofiarą bandziorów został Massimo Cellino. Szef Brescii zachował zimną krew, ale doznał urazu nosa. Co ciekawe, nie było to związane z samym napadem!

Niejedna gwiazda włoskiej piłki padła ofiarą złodziejów. Działające w całym kraju szajki rabusiów najczęściej odbierają siłą i przemocą zegarki. Chwile grozy przeżył ostatnio szef Brescii Calcio Massimo Cellino. Jak informuje tamtejsze "Il Giorno", scenariusz ataku był typowy dla tamtejszych złodziejaszków.

Super Sport 13 VII

Dwóch mężczyzn na skuterze podjechało do mężczyzny i żądało od niego zegarka. Ten niespodziewanie zamiast posłuchać się napastników postanowił uciekać. Złodzieje nie popędzili za nim, ale Cellino i tak nie wyszedł bez szwanku z całej sytuacji. Biegnąć uderzył w drzwi samochodu i doznał urazu nosa.

10-letni syn Cristiano Ronaldo będzie miał kłopoty? Policja zajęła się jego sprawą

Cellino nic się nie stało, ale i tak ma twardy orzech do zgryzienia. Brescia zajmuje obecnie dziewiętnaste miejsce w Serie A i jest o krok od pożegnania się z włoską ekstraklasą. Gorszym zespołem w lidze jest tylko SPAL, które zgromadziło dziewiętnaście punktów, dwa mniej od Brescii.

Najnowsze