Dla jednego zawodnika reprezentacji Polski ta gra miała być może większe znaczenie niż dla innych podopiecznych Vitala Heynena. W naszych szeregach na pochwałę zasłużył po zdobyciu 14 pkt Bartosz Bednorz, mający za sobą w LN niełatwe mecze i świadomość, że musi wreszcie pokazać moc, by pozostać w grze o nominację olimpijską. I pokazał, dzięki soczystym bombom na zagrywce i ponadprzeciętnej grze w pozostałych elementach. Bednorz miał kapitalne statystyki przyjęcia – 90 procent oraz świetne ataku – 65 procent i choć trzeba brać poprawkę na niską klasę przeciwnika, to jednak dobra równa gra przez cały mecz do tej pory temu zawodnikowi na tegorocznej Lidze Narodów się nie zdarzyła. Heynen zapowiadał w „SE”, że Bednorz będzie dostawał szanse i ten mecz był najlepszym tego przykładem.

i
Liga Narodów, Polska – Bułgaria 3:0. Bartosz Bednorz pokazał moc [SKRÓT MECZU]
Wszystko zgodnie z planem: polscy siatkarze w siódmym meczu Ligi Narodów odnieśli szóste zwycięstwo, 3:0 (25:19, 25:15, 25:12) nad Bułgarią. Mecz miał spokojne tempo, letnią temperaturę i przebiegł pod znakiem spodziewanej dominacji Biało-Czerwonych. W drużynie bułgarskiej wystąpili niedoświadczeni zawodnicy, wynik mógł więc być tylko jeden. Rywal, choć ambitny i odważny, nie miał dość umiejętności, by nam zagrozić. Jeśli zdobywał punkty, to zwykle po błędach Polaków.