Kazimierz Pietrzyk był prezesem klubu na 18 lat. Najpierw po marką Mostostal stworzył drużynę siatkarską, która przez kilka lat rządziła w naszej lidze o dostarczała kadr reprezentacji. Po kilku latach przerwy i zbudowaniu hali dla siatkarzy prezes powtórzył sukces. Wprawdzie ZAKSA nie sięgnęła po tytuł mistrzowski, ale była drużyną z czuba PlusLigi. Ile w tym zasługi prezesa? - wiedzą nie tylko w Kędzierzynie - Koźlu. Pietrzyk w dziedzinie kierownia klubem był mistrzem tej samej klasy co Paweł Papke w atakowaniu piłki, a Paweł Zagumny w jej rozgrywaniu.
Kazimierz Pietrzyk odszedł motywując decyzję zmęczeniem. Nieoficjalnie wiadomo, że odszedł z powodu natręctwa klubowego sponsora, który próbował mu wejść na głowę. Szkoda pana Kazia i szkoda klubu, który poniósł stratę niepowetowaną.
