Mariusz Wach w ostatnim wywiadzie dla Andrzeja Kostyry przyznawał wprost, że w zależności od wyniku jego walki w Wielkiej Brytanii, wiele może zmienić się w kontekście jego kariery. - Po walce może być zupełnie inna rozmowa. Może zostanę pokonany, nie wiadomo, w jaki sposób. Będzie trzeba siąść i zastanowić się nad dalszym trenowaniem – powiedział.
Niestety, pojedynek na Wyspach z utalentowanym Mosesem Itaumą zakończył się bardzo szybko – i to na niekorzyść Polaka.
Norman Parke wyzwany na pojedynek. Freak-fighter każe mu zabrać pieluchę, przed nami wielki hit?
Mariusz Wach przegrał z Mosesem Itaumą. Polak zdemolowany!
Pierwsza runda odbyła się bez fajerwerków. Itauma, zgodnie z przewidywaniami, był zdecydowanie szybszy od Polaka i kilkukrotnie trafiał go swoimi ciosami. Obaj podeszli jednak do tej rundy jak do początkowego rozeznania.
Egzekucja nastąpiła w drugiej odsłonie pojedynku, gdy Itauma trafił Polaka mocnym lewym. Kolejne uderzenia na korpus i prawy ścięły Wacha z nóg. Reszta starcia była dla utalentowanego Brytyjczyka jedynie formalnością. Rozbicie Polaka w narożniku i sędzia nie zastanawiał się ani chwili i przerwał pojedynek.
Denis Labryga zmasakrował Denisa Załęckiego. Nie hamował się w słowach. Brutalna ocena Bad Boy'a
Listen on Spreaker.