Mariusz Pudzianowski to jedna z najpopularniejszych postaci polskiego sportu i nikogo nie powinno dziwić, że kibice bardzo interesują się wydarzeniami z jego życia. Pudzianowski w ostatnim czasie chętniej pokazuje swój dobytek i opowiada o przeszłości. W galerii poniżej możecie zapoznać się z opowieścią o przerzucaniu gnoju przez "Pudziana", który do wszystkiego w życiu doszedł ciężką pracą. Jednak istnieje sfera życia, o której czołowy zawodnik MMA w Polsce nie chce mówić. To kwestia miłości. Jeszcze gdy Pudzianowski wygrywał zawody strongmanów zaznaczał, że nie chce poruszać intymnych szczegółów życia prywatnego. Kibice wciąż są bardzo ciekawi jednak czy Mariusz Pudzianowski ma dziewczynę lub żonę. W pewnym momencie niektórzy zaczęli się zastanawiać nad życiem prywatnym "Pudziana". Wśród fanów pojawiły się głosy na temat orientacji "Pudziana". W jednym z wywiadów sam Mariusz Pudzianowski odniósł się do tych dywagacji.
Sprawdź: Teraz już wiadomo wszystko o małżeństwie Justyny Kowalczyk. Nie mogła przestać patrzeć, gdy jej mąż urządził jazdę
Mariusz Pudzianowski orientacja
W rozmowie z portalem Onet Mariusz Pudzianowski postanowił raz na zawsze określić swoją orientację. Otwarcie przyznał, że nie jest gejem. Jednocześnie dodał jednak, że w przeszłości zdarzały mu się propozycje randek z... panami. - Zdarzało się, że dostawałem propozycje spotkań także od mężczyzn. Przychodziły maile, głównie z zagranicy. Panowie chcieli się spotkać, gwarantowali dyskrecję. Ignoruję to. Jestem zdecydowanie heteroseksualny - rozwiał wątpliwości na temat życia prywatnego Pudzianowski. W tym samym wywiadzie "Pudzian" przedstawił swoje postrzeganie spraw związanych z orientacją.
- Nie mam nic do gejów czy do innych osób, ale dopóki nie obnoszą się z tym w moim towarzystwie. Niech sobie będą, niech mają poglądy i zainteresowania, dopóki to nie jest w moim bliskim otoczeniu, wtedy mi to nie przeszkadza - wyznał szczerze Mariusz Pudzianowski w rozmowie z Blanką Lipińską.
Sprawdź: Robili zdjęcia krocza młodziutkiej Niemki i wrzucali je do Internetu! Kobieta zdradziła paskudne szczegóły!
Mariusz Pudzianowski i kobiety
Jednocześnie Mariusz Pudzianowski zaledwie kilka razy w przeszłości wypowiedział się o kobietach i swoich uczuciach. Okazało się choćby, że "Pudzian" nigdy nie mógł narzekać na brak powodzenia u płci pięknej. - Teraz kobiety są odważne i bezpośrednie. Zdarza się, że podchodzą i mówią, że im się podobam. Nie widzę w tym nic złego - mówił Onetowi. - Kobiety wolą dobrze zbudowanych facetów niż lalusiów w garniturku. Ja jestem może aż za dobrze zbudowany, ale to też się podoba. Słyszę czasem od kobiet, że mam fajne mięśnie, że jestem prawdziwym facetem, takim z krwi i kości - dodał Mariusz Pudzianowski.
Kiedyś Pudzianowski pokusił się też o przedstawienie swojego ideału kobiety. - Musi być zaradna. Życie płata różne figle. Dajmy na to – mam wypadek samochodowy i ląduję na wózku. A ona co? Odchodzi do innego? Takiej kozy nie potrzebuję, która jest przy mnie, dokąd pracuję i zarabiam. Taka osoba od razu jest u mnie przekreślona, na starcie. Choćby to była miss Polski i miss świata jednocześnie - mówił Krystynie Pytlakowskiej w 2007 roku. Z kolei w 2020 roku na jednej z konferencji prasowych określił idealny kolor włosów. - Wybrałbym miks. Albo najlepiej rudą, bo wredne, więc najlepsze - śmiał się Pudzianowski. To z pewnością słaba wiadomość dla tysięcy pań, które podkochują się w "Pudzianie", ale nie wpisują się w jego kanon piękna.