Dyspozycja polskich skoczków była powodem zmartwień od początku sezonu, ale wówczas wydawało się, że czasu do igrzysk olimpijskich jest sporo. Sztab szkoleniowy od dłuższego czasu próbuje poprawić formę Biało-Czerwonych, ale nie przynosi to odpowiednich efektów. Tymczasem olimpijska rywalizacja w Pekinie rozpocznie się już za kilkanaście dni, a kadrę Michala Doleżala prześladuje spory pech. Stoch, który był liderem zespołu, wpadł w ogromny kryzys podczas Turnieju Czterech Skoczni, a gdy miał wrócić do rywalizacji w Zakopanem, doznał kontuzji stawu skokowego. Rozpoczęła się walka z czasem, by trzykrotny mistrz olimpijski pojechał na swoje piąte igrzyska, ale okazało się, że był to początek trudnego czasu polskich skoczków. Przed weekendem Pucharu Świata w Zakopanem pozytywny wynik testu na koronawirusa odebrał Kubacki, a niedługo po rywalizacji na Wielkiej Krokwi, Piotr Żyła. Tym samym trzech z pięciu olimpijczyków nie mogło nawet trenować, choć Doleżal specjalnie został z wybrańcami w kraju, a do Titisee-Neustadt wysłał drugą reprezentację.
Maciej Kot zakończy karierę?! Niepokojące słowa polskiego skoczka, czas na rachunek sumienia
W galerii poniżej przypomnisz sobie największe sukcesy w życiu Adama Małysza:
Małysz ogłosił powrót Stocha i Kubackiego
Plan czeskiego szkoleniowca był oczywisty. Wraz z olimpijską piątką został w Polsce, by doszlifować formę przed wylotem do Chin, ale w ostatnich dniach współpracował jedynie ze Stefanem Hulą i Pawłem Wąskiem. Kibice pilnie śledzili doniesienia o stanie zdrowia Stocha, a te były różne. Rehabilitacja nieco się przeciągnęła względem pierwotnego planu, więc nie może dziwić, że wyjazd „Orła z Zębu” na Igrzyska zaczął budzić niepokój. Na szczęście wydaje się, że można już odetchnąć z ulgą, bowiem Adam Małysz ogłosił powrót wybitnego skoczka do skakania! Co więcej, razem z nim z kwarantanny ma wrócić Kubacki!
Mocne zarzuty pod adresem Stefana Horngachera! Polski skoczek ujawnił prawdę, dobitna ocena
- Kamil Stoch i Dawid Kubacki mają dołączyć w niedzielę do Pawła Wąska i Stefana Huli. Jeśli pogoda pozwoli, to cała czwórka będzie trenować na skoczni w Zakopanem – przekazał dyrektor-koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN w rozmowie z TVP Sport.