Pierwszy przykład z brzegu to mecz Austria – Francja. Austriacy twardo się bronili, czasem nawet aż za twardo. Niemiłosiernie kopali Trójkolorowych po łydkach, a Kylian Mbappe zakończył mecz ze złamanym nosem. Efektem ostrej gry było aż 5 żółtych kartek (Polacy w starciu z Holandią nie zobaczyli żadnej). - Skoro łapią żółte kartki, to znaczy, że są spóźnieni w interwencjach – mówił potem obrońca reprezentacji Bartosz Bereszyński.
Polska - Austria. Trzeba uważać na brutalność Austriaków
To nie pierwsza taka sytuacja, że Austriacy grają za ostro. Problemy mieli z nimi… Polacy z kadry U-21. W marcu 2023 roku odbył się mecz towarzyski w Turcji (selekcjonerem młodzieżówki był… Michał Probierz), który teoretycznie nie powinien mieć takiej temperatury, jak spotkanie o punkty. Nie dla Austriaków. Grali ostro, a mocno przesadził w 61. minucie Samson Baidoo, który tak wyciął Filipa Szymczaka, że ten musiał opuścić boisko. Po tej sytuacji na boisku doszło do przepychanek. Baidoo na szczęście na Euro nie ma, ale przyznać trzeba, że pozostali Austriacy nogi nie odstawiają. Polacy się jednak tego w ogóle nie boją.
- Na pierwszej odprawie trener zaznaczył, że w tym meczu nie wolno odstawić nogi, że to będzie mecz walki, momentami wręcz brutalny. Ale nie mamy z tym problemu, przeciwstawimy się temu i to my będziemy narzucać swój styl – powiedział Przemysław Frankowski i dodał z dużą dozą pewności siebie. - Myślę, że mamy mocniejszą kadrę niż Austria, patrząc na to, gdzie gramy i jakie mamy nazwiska – zakończył Frankowski.
Czy Kylian Mbappe zagra z Polską? Media podają pilne wiadomości, znaleziono specjalny sposób!