Julia Szeremeta ma za sobą chwilę wielkiej olimpijskiej chwały! Reprezentantka Polski w boksie sięgnęła po srebrny medal, wykazując się wielką sprawnością i umiejętnościami. Okazuje się, że gwiazda polskiego sportu już od dzieciństwa była bardzo odważna! Aż ciężko uwierzyć w to, co robiła jako dziewczynka, może się dogłębnie zadziwić!
Julia Szeremeta była bardzo odważna jako dziewczynka. Na jaw wyszła cała prawda!
Jak powiedział ojciec Szeremety w rozmowie z mediami, jego córka była bardzo odważna od samego dzieciństwa. Sama gwiazda miała mieć za pupila węża, z którym zdarzało jej się sypiać.
- Niczego się nie bała. Koń ją zrzucał z siadła, to wchodziła. Powiedziała, że go ustawi. I ustawiła (...) Mieliśmy węża w domu, pytona królewskiego. Na metr osiemdziesiąt. Głaskała go, spała z nim. To był jej pupilek - opowiadał ojciec Szeremety cytowany przez "WP. SportoweFakty".
Jak przekonuje ojciec sportsmenki, gwiazda nie powiedziała ostatniego słowa w olimpijskim boksie.
- Wiem, że jej celem będzie złoto w Los Angeles, na kolejnych igrzyskach. Julka zawsze była głodna rywalizacji. Wierzyłem, że zdobędzie medal. Bałem się tylko o sędziów, ich podejście - mówi ojciec medalistki.