Borussia Dortmund - Mainz 2:1. Bolek i Lolek podbijają Bundesligę

- Niektórzy piłkarze czują w nogach mecze w reprezentacjach. Bolek i Lolek zagrali w spotkaniu Polski z Portugalią 88 i 90 minut - powiedział na konferencji prasowej trener Klopp, analizując sytuację w kadrze Borussii przed spotkaniem z Mainz. Chodziło oczywiście o Błaszczykowskiego i Piszczka, a siedzący na sali niemieccy dziennikarze, słysząc słowa znanego z ogromnego poczucia humoru szkoleniowca, wybuchnęli śmiechem. Kultowe polskie filmy animowane o Bolku i Lolku są w Niemczech bardzo popularne, więc nowe przydomki Kuby i Łukasza szybko się przyjęły.

"Bolek i Lolek znowu dali radę! Zwłaszcza Bolek - piękny gol, był najlepszy na boisku. Dobrze, że ich mamy w zespole" - pisze na forum kibiców Borussii (bvb-forum.de) internauta Barry w wątku poświęconym meczowi z Mainz. "Przyznaję, w przeszłości krytykowałem tutaj Bolka, bo grał słabo. Ale teraz czapki z głów przed Kubą, bo spisuje się wspaniale. Lolek też daje radę, biega z obrony do ataku jak szalony!" - dodaje niejaki TripleH.

Po kapitalnym występie "Bolka" Błaszczykowskiego (cudowny gol na 1:0) i "Lolka" Piszczka (asysta przy golu na 2:1) polskich bohaterów chwali również trener Klopp. - Obaj byli świetni. Kuba miał wcześniej dużo problemów z mięśniami, nie wytrzymywał dużych obciążeń. Ale teraz jest już dobrze i znów pokazuje swój ogromny potencjał. Z nim w optymalnej formie jesteśmy zupełnie inną, dużo lepszą drużyną - zachwyca się trener zmierzającej po drugi tytuł z rzędu Borussii.