Borussia - Hannover, wynik 5:1. Zapis relacji NA ŻYWO w Internecie

Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z meczu II rundy eliminacji Ligi Europy. Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Szachtiorem Soligorsk.

Lech Poznań w poprzedniej rundzie musiał drżeć o awans. W drugim spotkaniu z Gandzasarem Kapan długo zapowiadało się na dogrywkę. Na szczęście dla "Kolejorza" bramkę na 1:2 zdobył w ostatnich sekundach spotkania Łukasz Trałka i Lech mógł cieszyć się z awansu.

Gra podopiecznych Ivana Djurdevica, podobnie jak i sam wynik w Armenii nie mógł się podobać. Ekipa z Poznania humory poprawiła sobie nieco w niedzielę. Lech pokonał w 1. kolejce Lotto Ekstraklasy Wisłę Płock.

W II rundzie zespół z ligi polskiej zmierzy się z Szachtiorem Soligorsk z Białorusi. W poprzedniej rundzie bez większych problemów poradzili sobie z walijskim klubem, Connah's Quay Nomads FC .

Skład @LechPoznan na pierwsze spotkanie z @fcshakhterby. Kolejorz, tylko zwycięstwo! ?⚪️?? pic.twitter.com/JGz0UHTevf

— Lech Poznań (@LechPoznan) 26 lipca 2018

Szachtior: Klimowicz - Burko, Rybak, Bordaczow, Matwiejczik - Kowalow, Szoke, Canas, Seliawa, Ebong - Bakaj.

Ławka: Czesnowskij, Soiri, Łaptiew, Bałanowicz, Sibomana, Simunović, Szybun.

— Jan Sikorski (@JS_rankingUEFA) 26 lipca 2018

Zaczynamy!

Efektowna akcja Ebonga po lewej stronie boiska. Skrzydłowy wrzucił piłkę na około 17 metr, gdzie z woleja uderzył Kowalow, ale niecelnie.

Fatalna strata Makuszewskiego w środku pola, która mogła zakończyć się groźnym kontratakiem Szachtiora. Janicki nie dopuścił, aby do piłki doszedł Bakaj.

Bardzo mocne wstrzelenie piłki przez Kostewycza. Futbolówkę wybić musiał bramkarz gospodarzy. Po rzucie rożnym "Kolejorz" nie stworzył większego zagrożenia.

Tablica wyglądała na działającą ostatni raz w 1979, ale jednak została włączona :) pic.twitter.com/agvTXa25NP

— Maciej Henszel (@MHenszel) 26 lipca 2018

Drugi korner dla zespołu z Poznania. Piłkę ponownie dośrodkował Jevtić, ale poradzili sobie z tym obrońcy Szachtiora. Z dystansu uderzył jeszcze Tiba. Futbolówka przeleciała wysoko nad bramką Klimowicza.

Podopieczni Ivana Djurdevica nie mogą ułożyć sobie gry. Nie mają pomysłu, jak przeszkodzić Szachtiorowi w rozgrywaniu piłki i sami nie konstruują ataków.

Słupek ratuje gospodarzy! Kostewycz wstrzelił piłkę w pole karne, gdzie przyjął ją sobie Gytkjaer. Duńczyk obrócił się z futbolówką i oddał strzał z półwoleja. Minimalnie niecelny!

Tempo meczu na razie nie porywa. Sporo strat z jednej i drugiej strony, ale wydaje się, że Lech pomału zyskuje przewagę.

Największe zagrożenie Kolejorz stwarza po akcjach lewą stroną. Ładnie w pole karne przedarł się Tiba. Zabrakło dokładnego podania do Gytkjaera. Piłkę wybili obrońcy.

No to jeszcze stadion, który jest dosyć... osobliwy. Jedna trybuna, płoty wysokie z pozostałych stron, no taka polska druga liga. pic.twitter.com/cF4jPvxaBu

— Maciej Henszel (@MHenszel) 26 lipca 2018

Dobrą okazję do kontrataku miał Lech. W ostatniej fazie pogubił się jednak Radut, który został otoczoy przez dwóch obrońców z Białorusi i stracił piłkę przed "szesnastką".

Zawodnicy z Poznania dobrze ustawiają się przy rzutach rożnych. Jeśli nawet obrońcy Szachtiora wybijają piłkę, ta pada łupem Lechitów, którzy ustawieni są tuż za polem karnym. W takiej właśnie sytuacji z dystansu uderzył Makuszewski, ale niecelnie.

Jedna z niewielu sytuacji dla gospodarzy. Z około 20 metrów strzelił Szoke, ale jego próbę najlepiej przemilczeć. Bardzo nieudany strzał.

#SZALPO Lech jeśli chodzi o styl prezentuje się trochę lepiej niż w dwumeczu z Gandzasarem.

— Daniel Jakubowski (@D_M_Jakubowski) 26 lipca 2018

Dobre dośrodkowanie Jevticia z rzutu wolnego. Niewiele zabrakło aby Janici zmienił tor lotu piłki i tym samym zmylił bramkarza rywali.

Koniec pierwszej połowy!

Wydaje się, że niewielką przewagę ma Lech, ale zupełnie nic z niej nie wynika. Goście mieli tylko jedną okazję do zdobycia gola, ale Białorusinów uratował słupek.

Zaczynamy drugą połowę spotkania!

W przerwie doszło do jednej zmiany w zespole gospodarzy. Za Ebonga pojawił się Balanowicz.

Dosyć przypadkowa wrzutka z prawej strony w wykonaniu zawodnika Szachtiora, ale Rogne musiał mieć się na baczności, bo tuż za jego plecami był Bakaj. Obrońca Lecha poradził sobie jednak z dośrodkowaniem.

Kolejorz przeważa, ale czas udokumentować to bramką. Kilka ? z pierwszej połowy spotkania.
--
el. @EuropaLeague | #SZALPO 0:0 | 49' pic.twitter.com/77hVkLLad2

— Lech Poznań (@LechPoznan) 26 lipca 2018

GOOOOOOOOOL! Szachtior na prowadzeniu!

Przypadkowa, ale jednak skuteczna akcja gospodarzy. Daleki wykop bramkarza, dwie przbitki głową i z narożnika pola karnego z pierwszej piłki uderzył Bakaj. Burić mógł jednak zrobić więcej, aby obronić ten strzał.

#SZALPO 1-0 przegrywamy ? pic.twitter.com/w36I2SRVBv

— Maćko Maćkowiak (@Macko_75A) 26 lipca 2018

Bramka dodała wiatru w żagle piłkarzom z Soligorska. Gospodarze grają z większym animuszem, przebywają na połowie Lecha, który nie potrafi odgryźć się rywalom.

Ponownie niebezpiecznie pod bramką Lecha. Burić próbował wybić dośrodkowanie z rzutu rożnego, ale źle obliczył lot piłki. Futbolówka trafiła pod nogi Szoke, ale jego strzał został zablokowany.

Wystarczy niewielki pressing w wykonaniu zawodników gospodarzy, aby Lech gubił się w rozegraniu piłki już pod własną bramką. Mało obiecująco wygląda gra Kolejorza.

Rozumiem, że Burić w bramce, to na podbudowanie po Płocku, ale to się może skończyć katastrofą... #SZALPO

— Jacek Przybył (@JacekPrzybyl) 26 lipca 2018

Mamy debiut w zespole Lecha. Za Jevticia na boisku pojawił się Amaral.

Burić jest dzisiaj w fatalnej dyspozycji. W łatwej sytuacji posłał piłkę daleko w aut. Tymczasem druga zmiana w Szachtiorze. Laptiew za Bakaja.

Błyskawiczny kontratak w wykonaniu zespołu z Poznania. Z piłką, dobre 50 metrów, pognał Makuszewski. Nie nadążyli za nim koledzy z drużyny i reprezentant Polski nie miał do kogo zagrać. Ostatecznie przed polem karnym znalazł się Cywka. Makuszewski zagrał do niego, a pomocnik zdecydował się na strzał. Wysoko nad bramką.

Druga zmiana w @LechPoznan. Maciej Gajos za Mihai Raduta.
--
el. @EuropaLeague | #SZALPO 1:0 | 77'

— Lech Poznań (@LechPoznan) 26 lipca 2018

Kolejna nieudana próba strzału z dystansu. Ponownie w wykonaniu Cywki.

Akcja prawą stroną Kowaliowa. Pomocnik zdecydował się na wstrzelenie piłki w pole karne, ale dobrze na 8 metrze interweniował Rogne.

GOOOOOOOOL!!! JOAO AMARAL!!!

Doskonały debiut Portugalczyka! Szybka akcja Lecha, świetne podanie Tiby i Amaral nie miał problemów z pokonaniem białoruskiego bramkarza w sytuacji sam na sam.

Koniec meczu!

Nie był to wybitny mecz w wykonaniu Lecha. Co więcej, był on przeciętny, ale mimo tego Kolejorz przed rewanżem jest w zdecydowanie lepszej sytuacji. Udany debiut zaliczył Amaral.

To tyle z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.