Dietmar Hamann postanowił powiedzieć, kogo widziałby w roli następcy Roberta Lewandowskiego! Niemiec, który już kilkukrotnie krytykował kapitana reprezentacji Polski, wskazał Bayernowi Monachium, kim powinien się zainteresować klub. Zdaniem byłego gracza, to właśnie ten piłkarz sprawi, że Bayern nie będzie musiał żałować odejścia Polaka.
Dietmar Hamann wskazuje następcę dla Lewandowskiego. Nie ma cienia wątpliwości
Zdaniem Hamanna, działacze mistrzów Niemiec powinny zwrócić uwagę na Sasę Kalajdzicia. Austriak, grający obecnie w VfB Stuttgart był prawdziwie jasnym ogniwem klubu z miasta Porsche w tym sezonie i jako jeden z niewielu pokazał, że ma umiejętności pozwalające mu na dobrą grę. Zdaniem wicemistrza świata z 2002 roku, to właśnie on powinien zastąpić Lewandowskiego.
- Wybrałbym od razu jego i to niezależne, czy Lewandowski odejdzie teraz z Bayernu, czy nie. Może również wchodzić na boisko w końcowych fazach gry i być przydatnym przy grze długimi podaniami. Potrafi znakomicie grać głową, a przy okazji ma dobrą kontrolę piłki. Myślę, że jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, jak na swój wzrost. Mógłbym sobie wyobrazić, że gwarantowałby 25-30 goli na sezon - stwierdził Niemiec, w rozmowie ze "Sky".
Aby zobaczyć zdjęcia Roberta Lewandowskiego, przejdź do galerii poniżej.
Austriak najbardziej ekonomiczną opcją dla Bayernu? Jest tańszy od innych piłkarzy, którzy mieliby zastąpić Polaka
Nie da się ukryć, że za transferem Austriaka do Bayernu może przemawiać argument ekonomiczny. 24-latek wyceniany jest na 22 miliony euro, co byłoby dobrą opcją, zważając na fakt, że Bayern myślał nad kupnem Sebastiana Hallera z Ajaxu Amsterdam, który jest wyceniany na 8 milionów euro więcej. Łączony z Bayernem Romelu Lukaku jest zaś wart 85 milionów euro.