Pomocnik odszedł z HSV do Realu Madryt latem 2008 roku, ale do dziś nie potrafi odnaleźć swojego miejsca na Santiago Bernabeu, a większość meczów spędza na ławce rezerwowych. Holender nie ukrywa swojej frustracji i co raz częściej mówi o możliwości odejścia z drużyny "Królewskich".
Opiekun klubu z Hamburga przyznał, że czeka na sygnał ze strony piłkarza i jest gotów na przedstawienie mu oferty.
- Wiem jak on się czuje, bo przecież uwielbia grać w piłkę. W Madrycie nie ma do końca takiej możliwości i teraz od niego zależy, czy będzie chciał to zmienić - oświadczył Jol. - Nikt nie może podważyć, że ten chłopak ma niesamowity talent. Jedno jest pewne, jeśli będzie chciał wrócić do Niemiec, jedyny klub dla niego to Hamburg. Był tu gwiazdą, a w Realu jest tylko kolejnym piłkarzem ze składu - dodał.
Van der Vaart przeszedł do HSV na początku sezonu 2005/2006. Wcześniej sześć lat spędził w Ajaksie Amsterdam. W sierpniu 2008 roku uzgodnił warunki i przeniósł się do Realu Madryt.
Jol czeka na powrót van der Vaarta
2009-02-16
17:01
Trener HSV Hamburg Martin Jol stwierdził, że bardzo chętnie widziałby ponownie w swoim zespole Holendra Rafaela van der Vaarta.