Tego można było się spodziewać. Robert Lewandowski we wtorek poprosił o zgodę na transfer Bayern Monachium i kilka godzin po wypłynięciu tej informacji, pojawiło się sporo plotek na temat nowego klubu kapitana reprezentacji Polski. Włoskie media zasugerowały, że w kolejce po usługi "Lewego" ustawił się już Juventus Turyn. "Stara Dama" chce wykorzystać fakt, że potencjalny transfer Polaka do Realu Madryt prawodpodobnie spalił na panewce. Plotki podsyca także to, że już zimą mistrzowie Serie A sondowali możliwość sprowadzenia do siebie Lewandowskiego.
Potencjalny transfer jednego z najlepszych napastników świata do klubu z Turynu został szybko podłapany przez kibiców Juventusu. Fani bardzo pozytywnie zareagowali na medialne pogłoski. Niektórzy zaczęli już nawet tworzyć fotomontaże, na których "Lewy" prezentuje się w koszulce klubu Wojciecha Szczęsnego.
We wtorek Robert Lewandowski pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Arłamowie. Sam zainteresowany chciałby zapewne, by transferowe zamieszanie zakończyło się jeszcze przed MŚ 2018. W środę na konferencji prasowej zapytano go o tę sprawę. W odpowiedzi kapitan kadry zasugerował, że sprawą zajmuje się już jego agent. Więcej o słowach Lewandowskiego przeczytacie tutaj.