Szefowie "Bawarczyków" nie mają co liczyć, że polski piłkarz pomoże im w przekabaceniu Reusa. Może także dlatego, że kiedy ostatnio obaj spotkali się na boisku, powiało chłodem ze strony Niemca... - Nie, nie namawiałem go. Nie będę nikogo do niczego namawiał, piłkarz sam musi wiedzieć, co jest dla niego najlepsze - powiedział Lewandowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Marco Reus olał Roberta Lewandowskiego! [WIDEO]
- (...) Nie wiemy jeszcze, jak to wszystko będzie wyglądało w kolejnym roku. To będzie jego decyzja, zresztą ma jeszcze trochę czasu. Wiem, że to, co wybierze, będzie dla niego najlepszym rozwiązaniem, bo to będzie jego decyzja - dodał "Lewy".
Reus jest bardzo atrakcyjnym kąskiem na rynku transferowym. Chociaż serwis transfermarkt.de wycenia go na 50 milionów euro, to jego klauzula odstępnego wynosi podobno 25 milionów euro. Reprezentant Niemiec znalazł się także na celowniku Arsenalu Londyn, FC Barcelona, Liverpool FC i Manchesteru City.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail