- Nie wszyscy zawodnicy Bayernu wyglądają najlepiej i trzeba zauważyć, że nie tylko Robert Lewandowski usiadł na ławce. Jest za wcześnie, żeby się martwić czy będzie grał, ponieważ meczów jest naprawdę dużo. "Lewy" nie jest ogniwem, które nie pasuje do tej drużyny. Potrzebuje po prostu tylko trochę czasu - powiedział Chałaśkiewicz.
Robert Lewandowski ofiarą słabej gry Bayernu Monachium
Były zawodnik niemieckich klubów odniósł się także do postawy całej drużyny mistrza Niemiec. - Mam wrażenie, że oni po prostu bardzo popracowali w okresie przygotowawczym, żeby naładować akumulatory na cały sezon. Z meczu na mecz będą się rozkręcać - podkreślił pochodzący z Łodzi napastnik.
Sławomir Chałaśkiewicz urodził się w 1963 roku. Swoją karierę rozpoczął w Metalowcu Łódź. Do Niemiec wyjechał w 1992 roku, trafiając do Hansy Rostock. Dla tej drużyny rozegrał 135 meczów, w których zdobył 17 bramek. Za naszą wschodnią granicą grał także dla Carl Zeiss Jena, SV Babelsberg i KSV Hessen Kassel.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail