Adam Nawałka wsiadł do poznańskiej Lokomotywy [ZDJĘCIA]

W stylu pracy Nawałki nic się nie zmieniło. W reprezentacji był gotowy do działania od wczesnego ranka, tak samo jest w Poznaniu. Tuż po 7 rano, kiedy na dworze było jeszcze ciemno, Nawałka wchodził na stadion. Jak zwykle gustownie ubrany, z nieodłącznym szaliczkiem i walizką z osobistymi rzeczami.

Kilka godzin później przywitał się z piłkarzami, a punktualnie o 15:00 przyszedł na konferencję prasową. Takiego obłożenia sala konferencyjna stadionu Lecha nie miała chyba od czasów Euro 2012. A Nawałka mówił w zasadzie to samo, co na konferencjach reprezentacji.

10 zdjęć

- To nie czas by mówić o tytułach i trofeach. Cele progresywne - to dziś jest najważniejsze. Odbyłem z drużyną pierwszy trening i pierwsze zajęcia teoretyczne. Musiałem im przedstawić swoją wizję, strategię i moje oczekiwania. Chcę wykorzystać to, że drużyna dobrze zareagowała w meczu z Wisłą Płock. Podobała mi się postawa wszystkich zawodników. Jeden cel, jedna drużyna – mam nadzieję, że będziemy rozwijać się w tym duchu – stwierdził Nawałka, który zadebiutuje w Lechu meczem z Cracovią (niedziela).