Gołoś, który do Zabrza był tylko wypożyczony na okres jednego roku, wrócił do Wisły Kraków. Tam ma wreszcie zamiar powalczyć o miejsce w pierwszym składzie „Białej Gwiazdy”. Tymczasem Bonin (25 l.) szukał klubu i jak najprędzej chciał uciec ze zdegradowanej do I ligi Korony Kielce.
Po kilku tygodniach negocjacji udało się podpisać 3-letni kontrakt z Górnikiem, a piłkarz zdążył z formalnościami godzinę przed oficjalną prezentacją zespołu. Bonin po Gołosiu przejmie również numer na koszulce – 5.