![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
![Z Lechem sięgał po mistrzostwo, teraz wybiera się na Bułgarską z GKS-em Katowice. Alan Czerwiński ma ciekawą propozycję na mecz z Kolejorzem [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-YDdV-x6xA-sLQk_alan-czerwinski-300x250.jpg)
Trener Artur Płatek, który pozostanie trenerem "Pasów" w przyszłym sezonie, zabrał za Ocean kadrę złożoną z 24 graczy. Pod Wawelem zdecydował się zostawić piłkarzy, którzy wrócili do klubu z wypożyczeń oraz Pawła Nowaka, który ma zgodę na zmianę pracodawcy.
- Podróż przebiegła bardzo spokojnie - mówi Bartosz Ślusarski na łamach oficjalnej strony krakowskiego klubu. - Dobrze, że lecieliśmy bezpośrednio do Chicago, bo dzięki temu nie musieliśmy przesiadać się na innych lotniskach. Lecieliśmy blisko dziewięć godzin, więc było sporo czasu na odpoczynek, ja jednak nie spałem. Teraz czeka nas aklimatyzacja - dodaje.
Trener Płatek zapowiedział, że oprócz meczu z 5. drużyną ligi meksykańskiej, Cracovia przeprowadzi w USA dwa treningi. Pierwsze zajęcia odbędą się już w piątek, następne w sobotę lub w poniedziałek. Mecz z FC Monterrey odbędzie się w niedzielę o godzinie 18:00 czasu miejscowego. Areną widowiska będzie Toyota Park, który na co dzień jest stadionem drużyny MLS, Chicago Fire.
Ponadto piłkarze mają w programie wizyty w Chicago spotkania z miejscową Polonią, wśród której jest wielu kibiców Cracovii. Do domu "Pasy" wrócą w najbliższy wtorek.
Cracovia w Chicago
2009-07-03
18:44
W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego ekipa Cracovii wylądowała na lotnisku w Chicago, gdzie 5 lipca zmierzy się w meczu towarzyskim z meksykańskim FC Monterrey.
