Mariusz Rumak w Zawiszy Bydgoszcz

i

Autor: -

Ekstraklasa: Zawisza wciąż bez straconej bramki. Kompromitacja Lecha Poznań [WIDEO]

2015-03-15 0:38

Wstyd. Kompromitacja. Żenada. Maciej Skorża i jego piłkarze postanowili w Bydgoszczy własnoręcznie skreślić się z grona ekip walczących o mistrzostwo Polski. I cała zabawa udała im się idealnie. Przegrali z niewiarygodnym wiosną Zawiszą... 0:1 i do Legii Warszawa mogą po tej kolejce tracić już osiem "oczek".

Poznaniacy zaprezentowali się na obiekcie ostatniej ekipy Ekstraklasy z fatalnej strony. Dramatyczne spotkanie rozegrał Arnaud Djoum. 25 minut męki gracza "Kolejorza" przypominało raczej biblijne ekranizacje z przełomu lat 50. i 60. Facet po prostu cierpiał. Na szczęście szybko z boiska wyrzucił go arbiter, bo inaczej naprawdę zrobiłoby nam się przykro.

Gorzej, że Belg dodatkowo zaraził indolencją Kaspera Hamalainena. Fin w Bydgoszczy nie tyle miewał problemy z rywalami, co w ogóle z piłką, więc poznaniacy większość spotkania atakowali dwójką czy trójką piłkarzy. O ile w ogóle. W pierwszej odsłonie najgroźniejszą sytuację stworzył zresztą Marcin Kamiński. Z zawodu obrońca. Stoper Lecha przebiegł z piłką całe boisko, ale po zrobieniu tak wielu rzeczy dobrze... na końcu spudłował z pięciu metrów.

Fajerwerki w Zabrzu! Górnik - Podbeskidzie 3:3!

A Zawisza? Podopieczni Mariusza Rumaka - gość Lecha musi nienawidzić, najpierw rozbił "Kolejorza" od wewnątrz, a teraz dobił od zewnątrz - znowu zagrali to samo. Poczekali kilka minut, szaleńczo zaatakowali, zdobyli gola i cofnęli się na swoją połowę. Są pod tym względem bezbłędni, bezwzględni, a dodatkowo dopisuje im fura szczęścia. Tak jak po strzale Gergo Lovrencicsa, po którym gospodarzy uratowała poprzeczka.

A na gwiazdę Ekstraklasy powoli wyrasta Grzegorz Sandomierski. Na ten moment? 469 minut bez straconego gola. Idzie po rekord wszech czasów? Od momentu, w którym ekipa Mariusza Rumaka zaczęła wygrywać, już nic nas nie zaskoczy.

Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramka:
Barisić 33

Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael, Luka Marić, Rafał Ziajka - Iwan Majewskij, Kamil Drygas (46. Cornel Predescu), Bartłomiej Pawłowski, Mica, Alvarinho (70. Sebastian Kamiński) - Josip Barisić

Lech: Maciej Gostomski - Barry Douglas, Marcin Kamiński, Pauluus Arajuuri (24. Tamas Kadar), Tomasz Kędziora - Karol Linetty, Arnaud Djoum, Szymon Pawłowski (46. Dariusz Formella), Kasper Hamalainen, Gergo Lovrencics - Zaur Sadajew (62. Dawid Kownacki)

Zółte kartki: Drygas, Mica - Djoum

Czerwona kartka: Djoum (25, za dwie żółte)

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze