W dwóch ostatnich sparingach Irlandczycy zremisowali z Walią 1:1 i pokonali Słowenię 1:0. Zwycięską bramkę w tym drugim meczu zdobył Conor Washington (24 l.), który przebojem wdarł się do kadry Michaela O'Neilla.
Zobacz: Ołeksandr Szeweluchin: Z Polską zagramy o drugie miejsce na Euro 2016
To zawodnik Queens Park Rangers, który jeszcze kilka lat temu pracował jako. listonosz. - Wtedy łączyłem pracę listonosza z amatorską grą w piłkę. Zmianę zaczynałem o godz. 5.30, wsiadałem na rower i rozwoziłem przesyłki. Wspominam to miło, choć. nieraz bardzo zmarzłem - opowiadał w wywiadzie dla "The Sun" Washington, o którym można napisać, że jest w pewnym sensie "farbowanym lisem".
Urodził się w Anglii, ale dzięki pochodzącej z Irlandii Północnej babci może reprezentować ten kraj. Washington (dwa mecze w kadrze, jeden gol) może być tajną bronią kadry, która ma właśnie najlepszą serię w historii. Irlandczycy nie przegrali dziesięciu kolejnych spotkań. Wcześniej najlepszym ich osiągnięciem było dziewięć spotkań bez porażki, dwa razy (1979-1980 i 1985-1986).