Grosicki chce dokopać Legii

2009-03-13 9:04

Legia blokuje rozwój mojej kariery! - oskarża klub skrzydłowy Jagiellonii, Kamil Grosicki (22 l.). - Kamil traci kontakt z rzeczywistością! - kontruje dyrektor Legii, Mirosław Trzeciak (41 l.). Przed meczem w Białymstoku atmosfera zrobiła się naprawdę gorąca. Czy "Grosik" pogrąży klub, którego jest pracownikiem?

Wypożyczony z Legii do Jagiellonii piłkarz aż przebiera nogami przed dzisiejszym meczem. Ma dużo do udowodnienia "wojskowym". Tylko czy będzie miał okazję? W zawartej umowie klub z Białegostoku zobowiązał się do zapłacenia Legii 50 tysięcy złotych, jeżeli Grosicki zagra przeciwko warszawiakom. To naprawdę duże pieniądze, więc działacze Jagiellonii próbują się teraz ratować, przekonując, że zapis jest niezgodny z prawem. Wygląda jednak na to, że nie mają racji.

- Nawet jeżeli tak jest, to Kamil zagra z Legią - deklaruje Cezary Kulesza, wiceprezes Jagiellonii. - A o ewentualną zapłatę będziemy się martwić potem. Pewnie zapłacimy, a jak Kamil zagra dobrze i wygramy, to zrobimy to z przyjemnością - dodaje działacz Jagiellonii.

Co na murawie musi zrobić Grosicki, żeby spłacić taką sumę? Chyba tylko zwycięski gol będzie tyle wart. Jedno jest pewne - "Grosik" będzie dzisiaj "gryzł trawę", żeby dokopać legionistom. Zrobi wszystko, żeby w Białymstoku nie żałowali wydanych pieniędzy i żeby upokorzyć warszawiaków, których oskarża, że taki zapis w umowie to złośliwe "blokowanie jego rozwoju".

- Po pierwsze, Legia nie zabrania piłkarzowi grać przeciwko niej. To jest wyłącznie sprawa Jagiellonii, jeżeli uznaje, że jego występ jest wart 50 tysięcy, to zawodnik zagra - odpiera zarzuty na łamach oficjalnej strony klubu dyrektor Trzeciak. - Poza tym mam wrażenie, że Kamil traci czasami kontakt z rzeczywistością. W czasie pobytu w Legii opiekowaliśmy się nim jak żadnym zawodnikiem w historii klubu. Grosicki pożyczył od nas znaczną kwotę na spłatę swoich zobowiązań (piłkarz miał problemy z hazardem - red.), z której nie rozliczył się do dzisiaj. Potem błagał nas, żebyśmy pozwolili mu wyjechać do Szwajcarii, a ja zgodziłem się głównie ze względu na jego bezpieczeństwo. Na miejscu Kamila wstyd byłoby mi powiedzieć złe słowo o Legii. No ale cóż, jak widać na wdzięczność nie należy nigdy przesadnie liczyć - nie szczędzi złośliwości Trzeciak.

Co na to działacze Jagiellonii? Słysząc Trzeciaka, zacierają ręce.

- Negatywne czy złośliwe wypowiedzi ze strony Legii tylko Kamila mobilizują przed tym meczem - komentuje Kulesza.

Tabela Ekstraklasy

1. Lech 19 42 36-13
2. Legia 19 40 35-10
3. Wisła 19 37 31-15
4. Polonia W. 19 36 26-11
5. Śląsk 19 34 30-21
6. Bełchatów 19 31 24-22
7. Arka 19 24 18-22
8. Ruch 19 22 12-20
9. ŁKS 19 22 16-27
10. Lechia 19 22 18-27
11. Polonia B. 19 22 22-30
12. Jagiellonia 19 21 16-20
13. Piast 19 18 9-18
14. Cracovia 19 17 14-25
15. Odra 19 17 14-27
16. Górnik 19 16 11-24

20. kolejka Ekstraklasy

13 marca (piątek)
17.45 Polonia W. - ŁKS (transmisja w Orange Sport)
20.00 Jagiellonia - Legia (transmisja w Canal+Sport)

14 marca (sobota)
14.45 Odra - Śląsk
17.00 Cracovia - Lechia (transmisja w Orange Sport)
18.15 Bełchatów - Wisła (transmisja w Canal+ Sport)
19.15 Polonia B. - Ruch (transmisja
w Orange Sport)

15 marca (niedziela)
14.45 Górnik - Lech (transmisja
w Canal+ Sport)
14.45 Arka - Piast (transmisja
w Orange Sport)

Najnowsze