Polska - Lichtenstein, Jerzy Dudek

i

Autor: archiwum se.pl

Jerzy Dudek podsumowuje 2013 rok: Największą gwiazdą ligi jest Kuciak!

2013-12-30 6:05

Jerzy Dudek (42 l.) nie ma wątpliwości, kto jest najlepszym piłkarzem Ekstraklasy. 60-krotny reprezentant Polski wskazuje na Duszana Kuciaka (28 l.) z Legii. Podsumowując 2013 rok dla "SE", były gracz Liverpoolu przyznaje też, że cieszy go powrót do kadry Ludovica Obraniaka (29 l.).

"Super Express": - Za nami pół sezonu Ekstraklasy. Na czele Legia, która w dodatku zmieniła trenera. To był dobry ruch?

Jerzy Dudek: - Moim zdaniem ryzyko związane z zatrudnieniem Henninga Berga jest minimalne. Legia powinna tytuł obronić, a tym samym w jakimś sensie obroni się Berg. Mam nadzieję, że to będzie nowa jakość w polskiej lidze. Do tej pory mieliśmy holenderską myśl szkoleniową, była też moda na czeską i serbską. Skandynawa u nas jeszcze nie było. Wierzę, że Berg wzbogaci Legię i naszą ligę o świeże spojrzenie. Ta sytuacja przypomina mi trochę tę z Liverpoolu, w czasach, gdy byłem piłkarzem tego klubu. Gerard Houllier, podobnie jak w Legii Jan Urban, zdobył dla The Reds sporo trofeów, ale nie był w stanie wykonać tego ostatniego, wielkiego kroku, dzięki któremu klub wypłynąłby na europejskie wody. Wykonał go dopiero Rafael Benitez. Można więc życzyć Legii tego, aby dla niej takim Benitezem okazał się właśnie Berg.

- Tym bardziej że w Warszawie jest spory zawód po tym, co pokazała Legia w pucharach…

- Nie chcę się mądrzyć, przypominać: "a nie mówiłem…", ale kiedyś już napomknąłem, że jeśli Legia wyprzedaje swoje talenty, to w pucharach może być różnie. No i było. Generalnie liga podoba mi się mniej niż rok temu. Mniej talentów, mniej fajnych spotkań….

- Gdyby jednak szukać plusów, to kto w Ekstraklasie najbardziej ci zaimponował?

- Duszan Kuciak. To największa gwiazda tej ligi. Kiedyś w Holandii zostałem uznany nie tylko za najlepszego bramkarza, ale i piłkarza całej ligi. Uważam, że podobne miano należy się w Polsce Kuciakowi.

- Liga ligą, ale kibiców interesuje reprezentacja. Jak oceniasz pierwsze miesiące Adama Nawałki?

- Każdy kolejny selekcjoner popełnia te same błędy. Niepotrzebnie robi rewolucję, zamiast bazować na tym, co przygotował poprzednik. Bo na koniec i tak się okazuje, że przeprasza się z najbardziej doświadczonymi zawodnikami, a sporo czasu już uciekło…

- A propos przeprosin. Kadra przeprosiła się z Ludovikiem Obraniakiem. To dobrze czy źle?

- Jest w tym wszystkim jakaś niekonsekwencja. Najpierw uznajemy, że go nie potrzebujemy, a teraz, że jednak się przyda. Ludo stał się kozłem ofiarnym kadry Fornalika. To bardzo dobry piłkarz, niewielu takich mamy. Trzeba tylko z nim poważnie porozmawiać, znaleźć mu dobre miejsce w zespole. On tej kadrze może dać bardzo dużo.

Justyna Kowalczyk (prawie) nago w saunie z tajemnicznym mężczyzną FOTO

- Sporo mówi się o tym, że twoje pokolenie jest za mało wykorzystane w naszym futbolu. Rozmawiałeś z działaczami PZPN, włączysz się w główny nurt piłki w 2014 roku?

- Nikt z PZPN ze mną nie rozmawiał. Prowadzę w Krakowie szkółkę piłkarską AS Progres Siemiacha i ten niekomercyjny projekt będę chciał rozwijać w przyszłym roku, tym bardziej że nasi chłopcy odnoszą coraz większe sukcesy. A skoro o 2014 roku mowa - wszystkiego najlepszego dla Czytelników "Super Expressu"!

Najnowsze