"Super Express": - To był dla ciebie najlepszy rok w karierze?
Kamil Grosicki: - Cały rok był dla Jagiellonii udany, więc dla mnie również. Zdobyliśmy praktycznie wszystko, co było do zdobycia. Żal tylko dwumeczu z Arisem w Lidze Europejskiej i tego, że nie udało nam się awansować. Choć wtedy też pokazaliśmy się z dobrej strony. Oprócz tego zdobyliśmy Puchar Polski, Superpuchar i utrzymaliśmy się, mając minus 10 punktów. A teraz zostaliśmy mistrzem jesieni.
Patrz też: Jagiellonia Białystok. Kamil Grosicki gotowy do odejścia już w grudniu
- To czego jeszcze brakuje Jagiellonii?
- Brakuje tej kropki nad i, dzięki której będziemy mogli świętować na koniec sezonu.
- Jagiellonia zdobędzie mistrzostwo?
- Trener zawsze powtarza nam, że jesteśmy w stanie zdobyć tytuł i to z dużą przewagą. Nawet ją mieliśmy, ale niestety stopniała do trzech punktów. Musimy poprawić grę na wyjazdach, bo to jest nasza bolączka. Ja również muszę o tym pomyśleć, bo nie wiem, co się ze mną dzieje w tych meczach na obcym terenie.
- Jesteś rozkojarzony?
- Rozkojarzony może nie, ale na wyjazdach mam tak, że raz zagram świetnie, a za chwilę kompletny piach.
- Kiedyś założyłeś sobie, że strzelisz 10 goli w sezonie. A teraz, jaki masz cel?
- Chciałbym, żeby trafień było jak najwięcej, ale zawsze czegoś mi brakuje. Mocno nad tym pracuję, a poza tym pomaga mi Tomek Frankowski. Powtarza, żebym się nie napinał, tylko robił swoje.
- Wiesz, co musisz jeszcze poprawić?
- Gdybym miał ten spokój "Franka", tobym po 20 bramek w sezonie walił. Czasem za dużo myślę przed oddaniem strzału. A to chcę mijać bramkarza, a to go przelobować, a potem wychodzi kicha.
- Tomasz Frankowski będzie teraz trenerem napastników w kadrze. Jakie to ma dla ciebie znaczenie?
- Czuję się teraz w kadrze jak w domu. Franek na pewno bardzo pomoże młodym zawodnikom, tak jak mnie pomógł. Cieszę się, że tu jest i w każdej chwili mogę z nim pogadać.
- Problem w tym, że ty na razie nie grasz w reprezentacji pierwszych skrzypiec.
- Ja nie przyjeżdżam na kadrę się obrażać, że nie gram. Ale mam też swoje ambicje, wiem, co umiem i chcę walczyć z konkurentami o miejsce w składzie.
Klasyfikacja po rundzie jesiennej
Najlepsi napastnicy
1. Kamil Grosicki (Jagiellonia) śr. 3,50
2. Andrzej Niedzielan (Korona) śr. 3,50
3. Darvydas Sernas (Widzew) śr. 3,29