Arboleda od dłuższego czasu spisywał się poniżej oczekiwań, dlatego działacze postanowili nie przedłużać z nim umowy. Tym bardziej, że kasował rocznie 420 tysięcy euro! Takich pieniędzy nie dostawał żaden inny piłkarz w Eksraklasie.
Zagraniczni trenerzy zlali Polaków w T-Mobile Ekstraklasie
W tym sezonie Arboleda nie miał pewnego miejsca w podstawowym składzie. O jego odejściu mówiło się już zimą, kiedy łączono go z klubami z Kolumbii i Meksyku.
Doświadczony obrońca był zawodnikiem "Kolejorza" od 2008 roku. W tym czasie rozegrał 101 meczów w Ekstraklasie, w których strzelił sześć goli. Do swojej kolekcji trofeów dorzucił mistrzostwo, Puchar Polski i Superpuchar.