GKS Bełchatów do tej pory w Ekstraklasie spisywał się znakomicie. Beniaminek w 10 meczach uzbierał 19 punktów i zajmował wysokie piąte miejsce w tabeli. Poznaniacy na początku sezonu wypadli zdecydowanie gorzej, ale po niedzielnym meczu zbliżyli się do czołówki.
Spotkanie w Poznaniu było bardzo jednostronne. Lech zaaplikował rywalom aż pięć goli. Nic dziwnego, bo od początku spotkania gospodarze dominowali. Już w 17. minucie po strzale głową Hamalainena, Arkadiusz Malarz musiał po raz pierwszy wyciągać piłkę z siatki. W pierwszej połowie już nie skapitulował, ale o drugiej wolałby jak najszybciej zapomnieć.
W 52. minucie po dośrodkowaniu Barry'ego Douglasa z rzutu rożnego, Malarz interweniował tak niefortunnie, że sam wrzucił sobie piłkę do bramki. Później kapitulował jeszcze po strzałach Hamalainena, Gergo Lovrencsicsa i Darko Jevticia.
Piast Gliwice - Legia Warszawa 3:1. Wilczek pożarł mistrza Polski. Sensacja w Gliwicach
GKS poniósł dopiero drugą porażkę w sezonie i stracił więcej goli niż w poprzednich 10 spotkaniach razem wziętych! Beniaminek zachował jednak piąte miejsce w tabeli. Lech awansował na siódmą pozycję. Do lidera, Górnika Zabrze, traci już tylko 4 punkty.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 5:0 (1:0)
Bramki: Hamalainen 17, 71, Malarz sam. 52, Lovrencsics 81, Jevtić 86
Lech Poznań: Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Gergo Lovrencsics, Łukasz Trałka (46 Szymon Drewniak), Darko Jevtic, Karol Linetty (63 Dariusz Formella), Szymon Pawłowski (80 Muhamed Keita) - Kasper Hamalainen
GKS Bełchatów: Arkadiusz Malarz - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Adam Mójta - Łukasz Wroński (59 Andreja Prokic), Szymon Sawala (59 Kamil Poźniak), Grzegorz Baran, Paweł Komołow (74 Bartłomiej Bartosiak), Michał Mak - Bartosz Ślusarski
Żółte kartki: Linetty - Ślusarski, Sawala
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail